Cytat:
Po ostatnim transferze Jarosława Hampela do Fogo Unii Leszno, zawodnik zapowiedział, że chciałby jeździć w tym klubie do końca swojej kariery. Jak sam jednak wspomina nie zawsze było tak dobrze, a swoje sukcesy w dużej mierze zawdzięcza dobrej szkółce w Pile.
Były wicemistrz świata opowiedział także o początkach kariery i przejściu do Polonii Piła z Unii Leszno. Choć dziś wydaje się to niewiarygodne, to kiedyś taki krok był jedynym możliwym krokiem, by dalej rozwijać swoje umiejętności. – W Lesznie nie zwracało się wtedy uwagi na szkolenie młodzieży. W Pile było zupełnie inaczej. Polonia nawiązała współpracę ze szkółką w Pawłowicach, w której zaczynałem swoją przygodę z żużlem. Widząc perspektywicznego zawodnika uznali, że to może być dobra inwestycja: pomożemy chłopakowi, zaopatrzymy w sprzęt i na niego postawimy. Tak się właśnie stało - wspominał Hampel podczas wizyty w programie „Druga strona medalu” w telewizji Asta
A podobno, jak wielu tu twierdziło, Jarek to efekt leszczyńskiej myśli szkoleniowej :)