Jak Tajski i Drabik się obudzą to szanse się wyrównają...
Wersja do druku
Artem zamiast Vacka powinien jechać w finale.
Samo ściganie bardzo dobre, choć mogła trochę duża bardziej chodzić. Grigorij z C zero szans, a po równaniu i polaniu to już w ogóle. Największy zawód to Leon.
Wczoraj miałem okazję obejrzeć zdecydowanie najciekawsze tegoroczne zawody na MA.
Niestety mimo tego, że to w sumie najważniejsze smutno zrobiło mi się, jak zobaczyłem te pustki na stadionach.
Ta impreza nie ma większych szans by stać się, w tej formule, ciekawym uzupełnieniem GP.
Frekwencja na poziomie max 2,5 tys. (a i to bardzo wątpliwe) potwierdza, że w Toruniu dość już imprez tego typu.
Widać jak na dłoni, że w tym całym interesie chodzi tylko o to, żeby wyjąć kasę od miasta, tv i ślepo zakochanych w żużlu, naiwnych sponsorów pokroju firmy Boll.
Myślę, że o wiele ciekawszy był jednodniowy finał IME, tak jak ciekawszy był finał IMŚJ od rozmytego młodzieżowego cyklu.
Niezmiennie żałuję, że w Toruniu nie zorganizowano dotąd finału DMŚ,
...że też nikt o to poważnie zawalczył!
EDIT: Z ciekawostek: O ile dobrze widziałem, Smoła startował na jawie, na GTR i kończył znów jawie.
Wykluczenie Artioma skandaliczne. Milik przygral w ch.....
co z tym zuzlem sie stanie jak tak beda wykluczac?
No właśnie nie, bo koszykówka to gra kontaktowa.
Żużel natomiast idzie w kierunku sportu, w którym kontakt będzie(coraz częściej już jest) interpretowany jako faul.
Ktoś tu na forum rzucił już pomysł, aby zawodnicy startowali jeden na jeden, zaczynając na przeciwnych prostych jak w kolarstwie torowym.
Kto wie czy kiedyś do tego nie dojdzie...
chu... wiesz i pier......, nie masz gosciu pojecia o jezdzie na motorze a co dopiero o jezdzie na motorze zuzlowym (pewnie na nim nigdy nie siedziales nie wspomne o jezdzie). wystarczy na moment przyblokowac przednie kolo na duzej szybkosci i wylamaniu i tylne kolo leci z baczkiem. a kolo bylo na moment przyblokowane przez deflektor. pewnie jestes pryszczatym woznica i stad te twoje zaglebie filozoficzne, tak to juz jest jak w reku ma sie wiejski bat zamiast mozgu
ps. pomijam technike i objezdzenie zawodnika bo milik jst zwyczajnie slaby jak drozdz
jestes jak ten zryty komentator .... slowanie ze Sparty prowadza...., tylko tel lebiediev to slowianin? wiking czy moze baut!
niestety ale sa ludzie ktorzy doginaja slonecznik na meczach od wielu lat i nic nie jarza tylko mysla czy slonecznik jest dobrze sparzony, a potem wala jakies kocopoly na necie
Zjedz Snickersa.. bo cukier chyba Tobie spadl.
Uwielbiam jak ten debil się odpala. Tak się poniżyć potrafi tylko on.
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Tttttttttttttt
Syfy podawaly że start 17:30...
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Lubię takie żużlowe maratony. Moje stare mniej hehe ;)
Ten SEC to jakies typowe zawody o puchar prezydenta Rawicza. Nawet mi sie tego nie chce ogladac. Obsada tez jest, delikatnie mowiac, srednia.
Co za pajac to sędziuje?
Sent from my Nexus 6P using Tapatalk
Dzisiaj ma jednak swoją gwiazdę, na wieżyczce. Myślałem, że dotrwam do końca. Jednak nie, ******** taki rzórzel. Raz się można pomylić, ale drugi raz przerywać w takiej sytuacji i do tego jak pokazują powtórki - mocno kontrowersyjnie. Co za imbecyl.
W pierwszym sezonie tego cyklu były opinie, że SEC jest często ciekawszy niż GP. Było kilka fajnych rund, jakiś taki medialny szum jakby większy. Teraz faktycznie czuje się taki piknikowy klimat tej imprezy.
Nic do poczytania? Sportsboard chyba na grylu.
Artem, Andrzej i Kai dziś najlepsi. Szkoda Niemca, bo zasłużył przynajmniej na finał.
No i pola w dużej mierze dziś decydowały. Lebedev i Laguta dwa razy z D w fazie zasadniczej, Huckenbeck dwa razy z najgorszego B a i tak uzbierał 12 pkt, dlatego szacun.
Na drugim biegunie Madsen. Co się stało z tym zawodnikiem??
Leon ostatnio zaczął jeździć bardzo hobbystycznie. Wczoraj na przekór wszystkim i wszystkiemu cały czas przy płocie, nawet gdy jechał pierwszy... Do tego te jego starty - tu w główej mierze widzę brak wyników. Sprzęt ma dosyć szybki, przynajmniej wizualnie tak wygląda. Z obecnymi startami nie ma czego szukać w challenge'u.
troche trudniejszy tor i co chwile ktos lezy... 10 lat temu to by wygral Jeleniewski..
Walka w finałowej rozgrywce rozgorzałe na dobre, a tu cisza w temacie?!
Obalił się Przemek, ale kości całe, podniósł się szybko.
Faworyci w gazie, chyba niewiele się zmieni w czołówce?
Te duńskie, cherlawe karły jak zwykle nie dają rady na przyczepnych. Żal patrzeć na tych paralityków. Łaguta też na tym torze nie będzie już istniał.
dobrze, ze KK dal rade.
Kasprzak to jest dramat. Trzeba go po sezonie koniecznie wymienic, bo sie patrzec juz na to nie da. W jednym biegu wygrywa, a w dwoch kolejnych to by go Bartosz Swiacik wyprzedzil na trasie.
Nie wiem co niektórzy widzą w Miliku, bardzo topornie jeździ, jakby cały bieg walczył z motocyklem. Może być solidnym zawodnikiem, ale nigdy do czołówki światowej nie zapuka.
Nie da się Kasprzaka wymienić w SEC, awansował zasłużenie i jedzie zasłużenie.
Chyba że chodzi Ci o SGP, to tak, może byłoby warto. Ale dopiero co przyklepali jego kandydaturę:tak:.
A Elidze to on pasuje do Stali, jak kwiatek do wazonika. Nie widzę go w innej drużynie niż w Staleczce:tak:.
Gdyby Milik jechał tak jak jedzie, w innym klubie niż Sparta (która jest niemiłosiernie faworyzowana), to "żaden ekspert " by się nie zająknął by go pochwalić. Bo nie jedzie nic wybitnego, po prostu solidnie, jako druga linia.
No jeszcze w Falubazie media by go wychwalały pod niebiosa, jako odkrycie Cieślaka.
On nie jedzie nic ponad jazdę Jensena, ba, nawet jedzie w tym sezonie minimalnie gorzej.
Więc przyjście Milika do Torunia przed sezonem, byłoby dla nas nieopłacalne.
Shamek wygląda, jakby był po ostrym pępkowym. Totalnie nieobecne spojrzenie
porównaniem Milika do Jensena skompromitowałeś się więc kończę dyskusję. Chyba, że chodzi ci o MJJ sprzed 5 lat, to ok.
U was w skłądzie Milik - mając słabszych doparowych - miałby średnią >2,000 lekką ręką.
Nie no, jasne - statystyki zamykają temat :D :D :D zwłaszcza, że Milik opuścił kilka meczów.
znajdź mi na tym forum więcej niż dwóch kibiców, którzy z czystym sumieniem do tworzonej drużyny dobraliby MJJ zamiast Milika
poza tym Milikowi powinineneś być wdzięczny za to, że udostępnił Hancockowi motory na mecz z Rybnikiem - gdyby nie to, to pewnie moglibyście zapomnieć o bonusie z Rowem,
Czyli trzeba z góry zakładać, że w tych meczach trzepałby komplety ? Jakby miał słabszego doparowego to też by wykręcił niewyobrażalną średnią?
Jak Jensen jechał by z juniorem, to pewnie koło 2.0 by się zakręcił, argument z tyłka to był.
Nie wiem co kto by wolał, twierdzę że nie rozumiem pochwał nad Milikiem, wychwalania go pod niebiosa przez media. Które faworyzują Spartę, jako argument podałem to, że w tym sezonie w lidze nie jedzie wybitnie.
Dość powiedzieć, że Milika ma lepszą średnią od wszystkich Waszych zawodników z wyjątkiem Hancocka i ww. MJJ od którego jest minimalnie gorszy.
Milik jest spoko, ma jeszcze sporo czasu by wejść w swój najlepszy okres w karierze. Na ten czas super druga linia, jedna z najlepszych w ekstralipie.
przy czym +10 punktów MJJ w jakimkolwiek meczu na styku to science fiction
W Elidze już by przerwali te zawody i zapisali punkty.
Okazuje się, że gdzieś indziej się da. I to można, a nawet trzeba, jechać szeroko na tym nieco kartoflanym torze.
No i Milik pokazał :D:D:D