Cytat:
Zamieszczone przez Mariusz
Też mnie to zastanowiło...
:)
Moze po prostu ma być takim "Lublińskim patriotą" podzielić się kasą z Klubem ...z którego akurat by odchodził...? W sumie... szlachetne... :)
Wersja do druku
Cytat:
Zamieszczone przez Mariusz
Też mnie to zastanowiło...
:)
Moze po prostu ma być takim "Lublińskim patriotą" podzielić się kasą z Klubem ...z którego akurat by odchodził...? W sumie... szlachetne... :)
Jeżeli Kępa widzi w składzie Zengotę to jako kevlar i pod 8 musi być Lambo.Cytat:
Zamieszczone przez Mariusz
Czy Ty wierzysz w to, że Zengota będzie dostępny od początku nowego sezonu? Będzie w pełni sił już? Bo ja wątpię.
Zengi moim zdaniem będzie jako kevlar. Jest też młody i nie ma co z niego rezygnować pomimo tej kontuzji. Z Lamberta tym bardziej. Więc taka opcja jest na rękę i Zengocie - będzie miał klub i będzie miał płacone. I Lambo - będzie jeździł za Zengotę z 8.
Kaprzaków/Hampelów w takim układzie nie widzę w składzie na 2020 rok, tylko przedłużyć to co mamy + zawodnik z TOPu
No jedynie taki, jakby Motor zagwarantował mu podczas tego wypożyczenia kosmiczne pieniądze i je wypłacał. Jak to w piłce przy wypożyczeniach czasem bywa. Ale w żużlu jaki to ma sens? Nikogo na to nie stać, a zawodnik jak ma sobie wiązać ręce (to o czym pisze Mario) to musiałby być debilem.
Czy takie bezdyskusyjne to nie wiem. Nie wiadomo jak się na to młody Lampart zapatruje. Byc moze kosztem Zengoty zostanie własnie Dawid a za AJ np DoyleCytat:
Zamieszczone przez lpokarse
Stary zostanie ale będzie musiał walczyć o skład. Jak będzie słabo z tym to pójdzie na wypożyczenie.Cytat:
Zamieszczone przez spitt22
W takiej roli siebie Zengota nie będzie widział. Jeśli zostanie Lambert Zengi w życiu nie podpisze kontraktu. Lambert bez gwarancji że w składzie będzie jakiś prawdziwy plastron też u was nie zostanieCytat:
Zamieszczone przez lpokarse
Postawię tezę, że ty jednak bujasz w obłokach.Cytat:
Zamieszczone przez lpokarse
Po pierwsze, jaki to młodzieniaszek jest z tego Zengiego ? Przecież on w przyszłym roku będzie miał 32 lata. Po drugie, a co zrobi taki Lambert jak Zen na początku sezonu, pokaże, że jest w formie ? Bedą zapałki ciągnąc przed meczem ? Po trzecie, cały czas nawijasz, że to dobry układ dla Motoru, że Kępa widzi Zena, że musi być pod 8 Lambert. A ja pytałem, jaki interes miałby mieć w tym wszystkim właśnie Lambert ? Co go obchodzi, że Kępa widzi w drużynie Zena ? No i po czwarte, jak taki Zen ma dojść do optymalnej dyspozycji, mając na plecach pod 8 Lamberta ? Tu rozwiązanie jest proste, albo stawiacie na Zena, albo na Lamberta.
Generalnie rzadko zgadzam się z Krzystyniakiem, ale w jednym się zgadzam. Wkładanie dobrego grajka pod 8 to głupi pomysł. Lublin, KST i Sparta, regularnie korzystali z tego wynalazku. I twierdze, ze nigdzie się on nie sprawdził. W KST wiadomo jak było, w Lublinie też ani Lambert nie jechał ani Lampart. We Wrocku też połapali się, że to niewypał, i chyba już na dobre z tego zrezygnowali, i przyniosło to skutek bo i Fricke i Czugunow zaczęli lepiej jechać. I jak by tak się przyjrzeć to chyba Skóra znalazł najlepszy sposób na wykorzystanie 8. Regularnie daje pod ten numer juniora. Ma trzech równorzędnych juniorów i zawsze jeden z nich zbiera dodatkowe doświadczenie. Nawet jak wystartuje tylko jeden bieg.
Cytat:
Zamieszczone przez devilzg
Masz rację kolego. To wszystko pokazuje pewien szerszy problem.Czy nr 8 i 16 jest konieczny ?
Starty zawodników pod nr 8 i 16 mają gorących zwolenników jak i zagorzałych przeciwników.
Zwolennicy mówią o większych możliwościach taktycznych, bardziej "odważni" - o rozwoju światowego żużla.
Przeciwnicy podają argumenty :zwiększone koszty utrzymania zespołu, wstawianie zawodnika za tzw. plastron i jazda 1 Polakiem.
Za największą wadę podają pogorszenie się atmosfery w zespole.
Co w związku z tym można zrobić, aby pogodzić zwaśnione strony ?
Pomysłów znajdzie się kilka. Ja napiszę o dwóch.
1. Tabela biegów powiększona o 1 wyścig- 16-ty. Cel oczywisty. Zawodnik z nr 8 i 16 dostałby 2 starty wg. tabeli biegów.
Mógłby wystartować również jako RZ x 3 + RT + Z/Z.
W związku z powyższym nie byłoby możliwe aby od początku zastępował "plastron".
Dużo łatwiej byłoby namówić takich zawodników jak Gruchalski czy Rolnicki itp. do pozostania w EL i jazdy z nr 8 , 16.
Opracowałem dwie wersje tabeli biegów,która przewiduje start nr 8 i 16 od wyścigu 4.
Jak będzie zainteresowanie to ją opublikuję. W każdym razie na pewno wyślę do EL i TŻ.
Teraz nie ma obowiązku wystawiać ośmiu zawodników. Tak powinno pozostać ale...... za nr. 8 i 16 miałby obowiązek wystartować junior. Dwa dodatkowe starty dla juniora ? do uznania trenera.
2. Druga sprawa to z/z.
W sytuacji składów skrojonych tylko na mecze ale bez ławki rezerwowych widzę konieczność z/z za najlepszą czwórkę zawodników
po danym etapie rozgrywek.
Aby nie było nadużyć to za zaw. 3 i 4 tylko jeden zastępujący mógłby być z lepszą średnią .
To że za Janowskiego, Woźniaka czy Hampela nie można było zastosować z/z nie jest dobre dla sportu, widowiska i EL.
Zawodnik pod 8/16 ma sens, jeśli ma od początku meczu kogoś zastępować. Idealnie jest, gdy jest to młody, zdolny obcokrajowiec, który od początku meczu zastępuje jakiegoś nieopierzonego juniora wpisanego tylko żeby wyrobić normę Polaków (np. Jack Holder za Nizgorskiego w Toruniu). Jednak sytuacja w której o skład walczą Jack Holder z Kościuchem czy potencjalnie Lambert z Zengotą spowoduje tylko kwasy w drużynie.
No jeśli tak, to lepiej zlikwidować przepis o 2 polakach w składzie. Po co robić regulaminowe obejście tegoż przepisu ?Cytat:
Zamieszczone przez Marsh
No ja nie mówię czy coś likwidować, tylko że takie rozwiązanie przy obecnym regulaminie wydaje się najsensowniejsze.
@Mariusz czy Ty naprawdę wierzysz w Zengotę od początku nowej rundy i to jeszcze w Ekstrlidze?
Chłopie ile Ty lat chodzisz na żużel? 2 tygodnie? Widziałeś Grzesia jak chodzi? Jaką miał kontuzję?
Skoro Kępa mówi o Zengocie a nie KK/Hampelu i mówi przy okazji, że widzi w nowym sezonie Lambo pod 8 to znaczy, że chłopaki doszli do porozumienia - we 3.
Grzesiu będzie robił za kevlar, przy okazji będzie się powoli kurował, rozjeźdzał, będzie miał też klub, a Lambo spokojnie z 8 będzie jechał i zastępował Grzesia.
Myślisz, że kluby z Ekstraligi ochoczo zakontraktowaliby Zengote pod 1-5 w nowym sezonie? Nie po takiej kontuzji, nie po tym jak tyle nie jechał na motorze. Kępa dał mu pewnie dobre wyjście. Zostaje w klubie, na spokojnie zdrowieje, kasę z tego ma, nikt na lodzie go nie wystawi. Przynajmniej Grzesiu ma spokojną głowę o to, że będzie miał stabilny klub, z wypłacaną kasą.
Wystarczy jedna kraksa u Grzesia by ta kontuzja się odnowiła. On musi się jeszcze kurować kurować i jeszcze raz kurować.
Ale nie o tym była gadka, w jakiej formie będzie Zengi na początku przyszłego sezonu. Mniejsza z tym w co ja wierze a w co nie.Cytat:
Zamieszczone przez lpokarse
Bzdura totalna, Kepa mówi o Zengocie, że widzi miejsce dla niego w Motorze, tylko z jednego powodu. Aby nie zostać z ręką w nocniku, jeśli chodzi o krajowych seniorów. Jeśli mu się uda ściągnąć np. JHJ czy KK w miejsce Lamparta to pożegna Grzesia z uśmiechem na ustach. Przecież dzisiaj, publicznie nie powie, że jak się dogada z którymś KK/JHJ, to odpuści Zena.Cytat:
Skoro Kępa mówi o Zengocie a nie KK/Hampelu i mówi przy okazji, że widzi w nowym sezonie Lambo pod 8 to znaczy, że chłopaki doszli do porozumienia - we 3.
Grzesiu będzie robił za kevlar, przy okazji będzie się powoli kurował, rozjeźdzał, będzie miał też klub, a Lambo spokojnie z 8 będzie jechał i zastępował Grzesia.
Następna bzdura. Jeśli tylko Zen będzie gotowy wsiąść na motor, to kolejka chętnych klubów ze SE ustawi się po niego dość szybko. Bo jest duży deficyt krajowych seniorów. A trzeba też wiedzieć, że Zen będzie łakomym kąskiem dla klubów I ligi. Lepiej mu będzie wracać do formy, np. regularnie jeżdżąc w takim Toruniu, niż robić za plastron w Lublinie. I nie przesadzaj z tym kurowaniem. Taki JHJ miał dużo gorszą kontuzję, i jakoś doszedł do siebie.Cytat:
Myślisz, że kluby z Ekstraligi ochoczo zakontraktowaliby Zengote pod 1-5 w nowym sezonie? Nie po takiej kontuzji, nie po tym jak tyle nie jechał na motorze. Kępa dał mu pewnie dobre wyjście. Zostaje w klubie, na spokojnie zdrowieje, kasę z tego ma, nikt na lodzie go nie wystawi. Przynajmniej Grzesiu ma spokojną głowę o to, że będzie miał stabilny klub, z wypłacaną kasą.
Wystarczy jedna kraksa u Grzesia by ta kontuzja się odnowiła. On musi się jeszcze kurować kurować i jeszcze raz kurować.
Zengi w którymś wywiadzie mówił, że ostrożnie stawia sobie cel aby wsiąść na motocykl w październiku tego roku. Ma więc cały okres przygotowawczy aby złapać formę na motocyklu. O formę fizyczną bym się nie martwił, bo jak to bywa w przypadku długotrwałych rehabilitacji, będzie lepsza niż przed kontuzją. Znacznie ciężej jest wejść w sezon w jego trakcie po długotrwałej kontuzji, wtedy nie ma czasu na normalne przygotowanie bo trzeba jeździć.
Holta po kontuzji, D. Lampart czy Przedpełski nie mają problemu ze znalezieniem miejsca w Elidze, a Zengi miałby mieć? Gorzej niż wymienieni nie pojedzie, może początek będzie słabszy, ale z czasem swoje punkty będzie robił. Do marca jest dużo czasu, dla człowieka w sile wieku wystarczy by dojść do siebie, przecież on już chodzi.
Jeśli Grzesiek dla Motoru będzie za słaby, to chętnie oglądałbym go w Falubazie, w miejsce Protasa.
Zengota nie wróci do Falubazu szczególnie przy obecnym zarządzieCytat:
Zamieszczone przez noc
Bzdura totalna. Jak by Lublin z niego zrezygnował, a Goliński dałby mu pewne miejsce w składzie, bez wiszącego nad nim topora w postaci #8, to szybko by podpisał kontrakt.Cytat:
Zamieszczone przez Dawid11
Nie wróci ,ponieważ ma zadrę po Grudziądzu i po tym jak się rozstali a po drugie raczej Goliński nie zamieni Protasa za Zengotę bądźmy poważniCytat:
Zamieszczone przez Mariusz
No wiem, że nie zamieni. Ja bym też nie zamienił. Pisałem tylko o tym, że jak by Zen dostał dobrą ofertę od Golińskiego, to szybko by wrócił.Cytat:
Zamieszczone przez Dawid11
Może i by wrócił ale ani ja ani ty nie wiemy jakie miał by inne propozycje tylko narazie nie dostanie dobrej oferty bo kota w worku na ten moment nikt nie kupiCytat:
Zamieszczone przez Mariusz
Grzesiu to najpierw niech wsiądzie na Motor, a potem niech cała Ekstraliga zabija się o niego -na tą chwilę to kupowanie kota w worku
Innej opcji jako kevlar Grzesia nie widzę w Lublinie w pierwszej połowie przyszłego sezonu. Lambo pod 8 - tak to widzę.
Jeżeli Kępa postawi na Zengote na 1-5 to musi mieć duże cojones. Hampel/KK i inny Polski senior jest zdecydowanie pewniejszy od Grzesia, który nie siedział tyle na motorze, który ledwo co nadal chodzi.
Ludzie o czym my tu mówimy?
Lambert jest przyszłościowy i odpali. Trzeba dać mu szasne. Jest z nami od początku. Pozbycie się jego ze składu to błąd.
Wydatek na KK/Hampela byłby dużo większy niż opcja Zengota + Lambo pod 8.
Opcja Zengota + Lambert bardziej opłacalna finansowo i przyszłościowa.
Przy dobrych juniorach, przy MM, Griszy i kogoś z TOPu np. Doyle można zaryzykować nawet z samym Zengim, który robiłby 3-5 pkt na mecz. Ale wcześniej trzeba mieć gwarancję, że Ci wymienieni Panowie znajdą się w składzie Motoru na 2020.
Ale jeżeli będzie faktycznie Zengota w składzie na Motor w 2020 + Lambo pod 8 to znaczy, że Grzesiu robi za kevlar na początku, a potem walczy od skład z Miesiącem/Lambertem.
Lambert jeśli ma zostać to tylko w podstawowym składzie, a nie pod 8. Albo w niego wierzymy albo nie.
W ogóle powinniśmy zrezygnować z jazdy z 8, która jest batem nad głową składu 1-5.
Taki układ byłby możliwy tylko w przypadku zakontraktowania mocnego Polaka, który mógłby pełnić rolę lidera.
Bardzo kibicuję żeby taki układ został zrealizowany.
Z całym szacunkiem do Grzegorza ale, w przeciwieństwie do Roberta, jego zasługi dla Motoru ograniczają się do tego, że podpisał kontrakt po czym się połamał. Życzę mu jak najszybszego powrotu do zdrowia i do formy ale w Motorze skład musiałby sobie wywalczyć i pozycja zawodnika oczekującego to maksimum co klub powinien mu zaoferować.
Skoro ten pewniejszy Hampel po duzo grożniejszej kontuzji wsiadł na motor i robił punkty to jaki problem ma mieć Zengota ?Cytat:
Zamieszczone przez lpokarse
Jak zmierzyłeś, że kontuzja Hampela była groźniejsza?
niewazne kto mial grozniejsza, Fakty sa takie, ze Zengota po tej kontuzji bedzie jeszcze bardziej drewniany, co wcale nie swiadczy, ze nie moze mielic niezlych punktow.
No to wielkie gratulacje dla Motoru. Dla was niemożliwe nie istnieje. Kłaniam się w pas.
Jeśli będzie ich stać na Doyle'a to za rok mogą bić się o PO. Tak na marginesie, to wydaje mi się że muszą wziąć to pod uwagę... również w Grudziądzu, ale to już temat na dyskusje podczas okienka transferowego.
Gratulacje Lubelacy. Weźcie Doyla za AJ i za rok jesteście w play offach z bezdyskusyjnie najlepszą parą juniorów:
1. Doyle
2. Miesiąc
3. Łaguta
4. Zengota
5. Michelsen
6. Trofimow
7. Lampart
Nawet rezerwowy Wam nie potrzebny. W obliczu spadku Torunia to Wam będę kibicował za rok.
Jakoś ostatnio w Gorzowie na MMPK, nie udowodnili tej bezdyskusyjności :)Cytat:
Zamieszczone przez Awkop
I jeszcze im Cieślaka na menago dopisz.
niestety nie poradziles sobie z odmiana slowa 'bezdyskusyjnie'
Doyle
Miesiac
Laguta
Zengota
Michelsen
Pawliczak
Krakowiak
Lepiej?
Jeszcze gorzej.Cytat:
Zamieszczone przez sparta_mistrz
Co to jest MMPK. Zobacz jak oni w lidze jadą, z jaką ikrą.
Lambert nie dopuszcza jazdy pod numerem 8 w przyszłym sezonie. Chyba gość nie czuje żużla.
Przecież nie twierdzę, że źle jadą, czy, że nie maja ikry. Jedynie co kwestionuje to tą ich "bezdyskusyjną lepszość". Skoro mieliby być "bezdyskusyjnie najlepsi" to MMPPK powinni wygrać bezdyskusyjnie, przynajmniej z para Krakowiak - Pawliczak. Bo oni również będą jeszcze juniorami w przyszłym roku.Cytat:
Zamieszczone przez Awkop
Gdzie on tak powiedzial? Bo chyba nie 15 minut temu w eleven.Cytat:
Zamieszczone przez zabovsky
@Mariusz, czyli uważasz że Smektała i Drabik to nie bezdyskusyjnie najlepsi juniorzy w Polsce? Idąc twoim tokiem rozumowania, to przegrali, i to już nie pierwszy raz, IMPJ. Strach pomyśleć, co to będzie za żużlok z tego Miśkowiaka, skoro już w tak młodym wieku jest bezdyskusyjnie lepszy od dwóch IMŚJ... normalnie drugi Rickardson....
gadka z mariola o juniorach - lepiej wypic litr bimbru, efekt koncowy moze byc podobny
Szkoda mi strasznie AJ, serce tak boli, że ja pierd..... Może jakaś iskierka na to, że z nami zostanie jest, bo wolę AJ z 4-6 pkt, niż jakąś złotówę na 4 pkt więcej. Fakt faktem, te 4 pkt więcej = w większości przypadków to wygrana.
Co do składów to widziałbym to tak:
1. Doyle
2. Miesiąc
3. Łaguta
4. Zengota - ale tylko i wyłącznie jako kevlar
5. Michelsen
6. Trofimow
7. Lampart
8. Lambert - od początku sezonu będzie powiedziane, że na 100% będzie zastępował Zengote
Zengota jest niepewny. Nie siedział na motorze tyle, nie wiadomo jak będzie wyglądał. Najpierw niech zacznie Grzesiu normalnie chodzić, a potem niech wsiada na Motor.
Inny wariant:
1. Doyle (AJ?)
2. Miesiąc
3. Łaguta (AJ?)
4. Kasprzak/Hampel/(Woźniak ale on jest nie do wyjęcia ze Stali)
5. Michelsen
6. Trofimow
7. Lampart
8. Lambo - jeżeli okazałoby się, że Grisza nie przedłuży z nami kontraktu, lub jakiś killer z TOP, np Doyle. I taki AJ/Miesiąc mógłby walczyć o skład z Lambertem.
Cholernie szkoda mi tego AJ i tej kontuzji na początku roku z Grudziądzem... Wtedy był bardzo szybko, na treningach bił wszystkich naszych zawodników, nawet MM... W ostatnim czasie zaczął lepiej jeździć...
Serce za AJ, rozum jednak podpowiada coś innego... :(
Lamberta nie ma co wypuszczać z Lublina i jeżeli Grzesiu się zgodzi robić za kevlar i walczyć o skład to niech tak będzie. Jeżeli nie to niech Kępa szuka jakiegoś plastrona z gwarancją startów Lambo z 8.
I zmiana trenera - już Jacek Falubaz byłby lepsze zdecydowanie.
ja tam słyszałem ze Michelsen ma przyjść do sparty za Milika. ponoć był już nawet we Wrocławiu w ubiegłym tygodniu
Uważam, że to czołówka polskich juniorów. Poza tym mowa była o Lamparcie i Trofimowie. I tu te "bezdyskusyjnie" jest na wyrost. Co to znaczy w ogóle "bezdyskusyjnie" ? Bo tu chyba jest problem, a dla mnie to oznacza, że taki zawodnik nie ma sobie równych w każdych zawodach, wśród rówieśników.Cytat:
Zamieszczone przez Raf_Lublin
Macie nowe słowo, o którym można napisać ideologiczny elaborat.
Widzicie, jak jest bezdyskusyjny, to znaczy że musi wygrywać każde zawody, bo inaczej nie jest. A jak będzie inaczej to się zmieni definicje na nowe potrzeby.
Sobie może nie dopuszczać.Cytat:
Zamieszczone przez zabovsky
Gość jest za słaby na ekstraligę. Optymalnie dla niego to nice w tej chwili.
O to właśnie chodzi - pójdzie do Nice i tak się skończą wpisy gościa czującego żużel, który kreśli składy z Doylem, Zengotą i Lambertem pod 8.
Jeżeli Zengi to tylko jako plastron i Lambo pod 8. Innego rozwiązania w tym przypadku nie ma i nie będzie.Cytat:
Zamieszczone przez zabovsky
Jeżeli taki układ nie wchodzi w grę to za Zengotę KK/Hampel lub inny senior. Nie oszukujmy się, Grzesiu niech zacznie normalnie chodzić, a potem niech wsiada na motor.
Już widzę kolejkę chętnych po Grzesia w Ekstralidze po takiej kontuzji. Więc na początku będzie kevlarem i Lambo pod 8 z gwarancją startów. Innej opcji dla Grzesia w Lublinie nie widzę na początku przyszłego sezonu.
Kępa sam powiedział, że widzi Lambo pod 8. Wspominał o Zengocie w składzie. Więc Zengi robiłby za kevlar i koniec kropka. Czy ciężko się z tym pogodzić?
Jak Grzesiowi nie pasuje to trudno. Wtedy polski senior z TOP (Hampel/Woźniak/KK) bez Lamba w składzie (wypożyczenie), lub jakiś noname kevlar + Lambo pod 8 z gwarancją startów.
PS. Miesiącowi też nie dawaliście szans, MM również...
Lambo to przyszłość, warto go zatrzymać w składzie i jednym z rozwiązań jest kurujący się i walczący o skład z Miesiącem/Lambem Zengota + Lambo pod 8 z gwarancją startów w 1 połowie rundy w 2020r, a nawet i dłużej jeżeli jego forma będzie zadowalająca.