Skład drużyny zielonogórskiej na pozostałe mecze sezonu.
Falubaz bez medalu, Falubaz chocby chciał to nie spadnie. Co zatem? Czas najwyższy przebudowac nieco skład:
Po pierwsze-definitywnie rezygnujemy z usług Billego Hamilla
Po drugie- stawiamy na Janniro z myslą ze moze być silny w nastenym sezonie czy rezygnujemy z jego usług i stawiamy na Kłopota?
Po trzecie- czas na młodziez! Tak tak, teraz ktos z dwójki Suchecki Kasprowiak musi jechać 5 biegów na mecz, obowiazkowo!
A wiec skład zgodnie z powyższym prezentowałby sie nastepująco
1.Okoniewski
2.Słabon
3.Swist
4.Suchecki
5.Huszcza
6.Kasprowiak
7.Kurmanski
8.Kłopot/Janniro
A co Wy sądzicie na ten temat? Jak według Was powinien wyglad skład na 6 pozostałych meczy?
PS. Moderatorzy prosze o nie kasowanie wątku, mysle ze wiele osób chciałoby pospekulować na ten temat.
I tu się z tobą Kramir zgodzę
po co kłaść na dawać jeździć Słaboniowi, lepiej niech Suchecki sobie pośmiga. Niech lepiej zarabiają kasę zawodnicy ZKŻu i niech uczą się lepszej jazdy niż zawodnicy wypożyczeni
sklad ZKZ na runde finalowa DMP 2003
Myślę, że obcokrajowcy (Janniro i Svab) mogą pojechać w meczu pod dwoma warunkami:
- stawią się na sobotnim treningu i uczciwie pokażą jaka jest ich aktualna dyspozycja i ich sprzętu (będzie to ich inwestycja pod kątem ew. przyszłorocznych startów w polskiej lidze);
- przyjadą na własny koszt o ile nie zdobędą minimum 1,5 pkt/ wyścig (licząc z bonusami);
A co do skladu, to proponuję:
1. Okoniewski
2. Świst
3. Huszcza
4. Kłopot lub ew. straniero
5. Kurmański
6. Suchecki
7. Kasprowiak
8. Marcinkowski, Grabowski lub inny junior
W takim ukladzie trener Zb. Jąder da szansę startu w meczu trzem przyszłorocznym juniorom (10 wyścigów na trzech! = 3+3+4), podziękuje Słaboniowi, który za rok wróci i tak do Atlasa (kłopoty kadrowe po kontuzji Cegły i wybrykach Dadi'ego)