Semen, bez jaj. Jaki sponsor da kasę, bo za 5 lat drużyna wystartuje w drugiej lidze?!?
Oczywiście nie wiem jakie są plany WTS-u, ale jeżeli w następnym sezonie drużyna wystartuje w drugiej lidze, to ja nie widzę problemu...
Wersja do druku
Semen, bez jaj. Jaki sponsor da kasę, bo za 5 lat drużyna wystartuje w drugiej lidze?!?
Oczywiście nie wiem jakie są plany WTS-u, ale jeżeli w następnym sezonie drużyna wystartuje w drugiej lidze, to ja nie widzę problemu...
Chyba pierwsza pożyteczna rzecz która dzieje sie za sprawą PPPteamu, nic tylko przyklasnąć -ja tam będę się cieszył z każdego ośrodka żuzlowego więcej, tak samo jak żal mi kazdego znikającego klubu... Może chłopaki narobią tam szumu i coś się i tam ruszy:)
W sumie się zgadzam. Byle wioska na MMPPK może wypożyczyć trzech łebków i zdobywać medale, dziwne to conajmniej. A że w Wawie będzie liga niedługo? Nie wierzę. Kwestia podstawowa - brak stadionu. Aby taki wybudować trzeba duuuuużo kasy. Ale miejmy nadzieję, że tym MMPPPK Nice się przekona do żużla i na nowy tor w Wawie wyłoży...Cytat:
Wiem, że dla wielu to nie problem, ale jak dla mnie to kompletne nieporozumienie, które nie ma nic wspólnego z tym o co się rzekomo walczy szkoleniem.
Poza tym wystarczy zgłosić jakiś UKS (np. Wiżajny - z całą sympatią dla tej miejscowości)przy pomocy nawet jednorazowego sponsora i zdobywać medale - chore.
Powie ktoś takie są obecnie ekonomiczne realia. Może i są ale to nie powód żeby to akceptować.
Z całym szacunkiem ale Nice nie jest firmą o takim potencjale finansowym. W Warszawie jest kilka innych firm które mogą coś zrobić w tym temacie, ale nie wiem czy jest to możliwe. Słyszałem wcześniej różne deklaracje, ale na tym się skończyło.Cytat:
Ale miejmy nadzieję, że tym MMPPPK Nice się przekona do żużla i na nowy tor w Wawie wyłoży...
pozdrawiam
ale przeciez torem domowym warszawskiej druzyny ma byc obiekt pilski...
Zgadza się, ale co to za powrót żużla do stolicy, skoro w stolicy żużla nie ma :P
Po za mlodzieżowymi zawodami nul! Na Racławickiej warkot motorów na razie żaden. NICE coś tam próbuje.
Moze kogos to zainteresuje...
http://www.zuzel.sport24.pl/news/sho...ej-rundy-mdmp/
I Memorial Wladyslawa Pietrzaka:
1. Piotr Pawlicki (WTS Nice Warszawa)
2. Kacper Gomolski (CEMBRIT-Start Gniezno)
3. Adrian Cyfer (Stal Gorzów)
4. Maciej Fajfer (Lechma Poznań)
Dlaczego po raz kolejny sportowe fakty blokują informacje o próbach rozwoju żużla w Warszawie?
Tym razem usunęły ze swojej strony informację o istotnym wydarzeniu po 20 minutach od jej pojawienia.
Oto dowód - kopia strony wykonana przez google:
http://webcache.googleusercontent.co...=www.google.pl
Poniżej treść informacji:
Prezydent Warszawy docenia żużlowców
- W przeszłości żużlowcy ścigali się w Warszawie – w latach sześćdziesiątych na Skrze, a potem na Gwardii. Wraz z obecnym zwycięstwem młodych zawodników, Warszawa znowu po latach pojawiła się na żużlowej mapie Polski - tak w swoim wystąpieniu Hanna Gronkiewicz-Waltz nawiązywała do przepięknych, powojennych tradycji warszawskiego sportu żużlowego.- W 1957 roku Marian Kaiser zdobył dla Warszawy złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Polski. Stolica czekała na medal w rozgrywkach żużlowych ponad pół wieku. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie pomoc Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. W finale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski postaramy się nie zawieźć i znów powalczyć o medal - doprecyzowywał menedżer WTS Nice Wojciech Jankowski.
Warszawski team został podjęty przez polityka zarządzającego bagatela, 13-miliardowym budżetem miasta. Czy wśród 3 miliardów złotych wydatków inwestycyjnych znajdzie się w nim kwota na budowę nowego toru? Cóż, nie wydaje się, by taka była strategia działania Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya.
- Oprócz tego, że mamy piękny Stadion Narodowy i piękny stadion Legii, jest mnóstwo takich stadionów, które zarastają już pokrzywami i taki stadion moglibyśmy z powodzeniem przystosować, jednak do tego jest niezbędne zapewnienie, że moglibyśmy tam inwestować np. przez dziesięć lat i nikt po roku nas stamtąd nie wyrzuci - wyjaśnia Wojciech Jankowski.
Widać stąd, że WTS nie trzyma się kurczowo obiektu Gwardii, jako miejsca reaktywacji, a ponadto nie chce powielić sytuacji z Poznania i konfliktów z właścicielem. Wracając do stadionu przy Racławickiej, należy wspomnieć, że koszt liftingu dawnego obiektu I-ligowego do poziomu umożliwiającego organizację zawodów wyceniono parę lat temu na 300 tys. złotych. To zaledwie jedna czwarta kosztu budowy kompleksu boisk Orlik 2012, a takich w Warszawie mamy dziewięć. Czy dziesiąty Orlik ma szansę być żużlowym? Na pewno byłoby to z korzyścią dla całej dyscypliny. Brak łączności żużla z centrum finansowym kraju skutkuje m.in. przedłużającym się brakiem sponsora strategicznego Speedway Ekstraligi.
- Polska Speedway Ekstraliga należy do najsilniejszych, wyprzedzając ligę angielską i szwedzką. Z tym większą satysfakcją przyjęłam wiadomość, że żużlowcy Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya zdobyli tytuł Młodzieżowego Mistrza Polski Par Klubowych w sezonie 2011 - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz przed założeniem pamiątkowego plastronu.
http://www.zuzel.waw.pl/img/prezydent2.jpg
Czy to zdanie pani prezydent miało być wyrazem rozbudzonych ambicji w stolicy? Na razie brak konkretnych deklaracji, może z racji, że był to pierwszy kontakt byłej prezes NBP z czarnym sportem. Sprawę przekazała odpowiednim urzędnikom, a warszawscy fani ścigania się w lewo będą mieli okazję obejrzeć zawody u siebie najprawdopodobniej na początku marca 2012 r., gdy wyścigi lodowe powrócą na Stegny. Drużyna WTS Nice tymczasem odlicza dni do finału MDMP, całą stawkę rywali pozna po rozegraniu zaległego półfinału w Gnieźnie.
Relacja ze spotkania z Prezydentowa w Wokol Toru:
http://www.youtube.com/watch?v=1QHy6dDc0V4
Działajcie działajcie, lobbujcie, lobbujcie,...
a może w zimie GKSŻ zmieni regulamin MPPK.
Wystarczy wtedy wypożyczyć T.Golloba i J.Hampela na dwie imprezy i następny tytuł mistrzowski niemal pewny.
Zacznijcie od toru, a nie lansowania się za cudze pieniądze i dyskontowania pracy szkoleniowej innych ( w tym przypadku Pawlickiego).
Czy wiadomo cos wiecej o "rozwoju" klubu w WAWIE? Czy cos wiecej niz MDMP, MMPPK (o ile bedzie to) jest planowane dla promocji zuzla w stolicy?
Ruszyła III edycja ogólnopolskiego konkursu fotograficznego Żużlem w Obiektyw:
http://www.polskizuzel.pl/?subaction...t_from=&ucat=1&
Może nie w temacie klubowym, ale jest duża szansa, że żużlowcy pościgają się na Narodowym. Jak "zielone" światło dał mistrz świata, to moim zdaniem jest bliżej niż dalej:
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbc...EL01/115826770
JUTRO 9 MARCA odbędzie się prezentacja drużyny w Hali Polonia o godz. 19:00. Dla wszystkich posiadaczy karnetów na sezon 2012 wstęp darmowy, dla pozostałych osób cegiełki w cenie: balkon 5 zł, dół 10 zł. Będzie można także odebrać darmowe wlepki dla kibiców, które można zamawiać na ich Facebooku: facebook.com/wlokniarz.czestochowa w zakładce „Naklejki” :)
Myślę, że to na ten moment najlepsza opcja - http://www.sportowefakty.pl/minizuze...stanie-minitor Ciekawe tylko, czy wygrają z miejscowym "walcem"...
Stara śpiewka, chcielibyśmy teren, ale miasto... i tak się ciągnie ta zabawa już kilka dobrych lat.
Napisałem zabawa, bo to jedyne słowo , które pasuje do tych prób(?).
Ciągle miasto i miasto, a nie można dogadać się z kim innym lub poza granicą stolicy ?
Założyć stowarzyszenie i ciskać się w mediach może praktycznie każdy. Gorzej ze stworzeniem czegoś konstruktywnego.
Zabierają się do tego tematu (reaktywacja sportu żużlowego w Warszawie) od złej strony.
Nie wróżę im sukcesu...
Może trochę, rozumiem że prościej wg Ciebie byłoby się dogadać o jakąś dzierżawę gruntu? Bo pozyskanie gruntu na własność bez pośredniczenia miasta może być zadaniem zbyt kosztownym.
Chyba każde miasto, nie tylko Warszawa, posiada obecnie grunty jedynie na rozwój, bo to przynosi zysk. Jeżeli są jakieś grunty przeznaczone na sport, to już dawno mają właściciela (na stałe lub tymczasowo).
Dla stowarzyszenia, które opróbuje wskrzesić zużel w Stolicy, chyba zbyt trudne jest wybranie się do magistratów (zdaje się, że w Warszawie każda dzielnica ma osobny) by poszukać terenów przeznaczonych na sport i ich właścicieli/użytkowników. Później już wystarczy tylko dogadać się z takim właścicielem/użytkownikiem i dopiero wówczas wystąpić do władz miejskich o akceptację (o ile będzie konieczna).
Oczywiście do klubu (bo to kluby są właścicielami/użytkownikami terenów sportowych) nie można pójść z podaniem napisanym na kartce A4, tylko trzeba się wcześniej odpowiednio przygotować (opracować plan spotkania, zrobić prezentację, wydrukować folder, pokazać plusy nowego przedsięwzięcia, itp. itd.)
Po co odbijać się od murów gdy można znaleźć otwarte drzwi, których nawet nie trzeba będzie wyważać :)
Tak brzmi tytuł. Jak dla mnie nie oddajacy kompletnie tego co zrobiliście.Cytat:
Chcieli reaktywować żużel w Warszawie. Znaleźli pieniądze, zdobyli medale, ale odbili się od ściany. Brak obiektów
Po pierwsze nie tyle zdobyli co kupili medale.
Po drugie nie znaleźli pieniędzy, aby wydzierżawić/ kupić teren pod tor.
https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/...lu-w-warszawie
Taka rada do żużlowych aktywistów w Warszawie - jeśli chcecie poparcia takich inicjatyw to o nich informujcie. Nie miałem pojęcia ze w ramach budżetu obywatelskiego zgłoszono taki projekt.
Podejrzewam że podobnie jest z większością kibiców żużla mieszkających w Warszawie. A zebrać te głupie 600 głosów to był żaden problem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Petycja w/s stadionu w Warszawie:
https://www.petycjeonline.com/w_spra...wie_przy_ulicy
Jak nie my to kto ?
Podpisane. Od lat marzy mi się aby do polskiej ligi żużlowej dołączały kolejne ośrodki. Wygląda na to, że Świętochłowice są tego bardzo blisko. Jeśli udałoby się uratować stadion Gwardii, to docelowo za parę lat, może i w stolicy udałoby się reaktywować drużynę ligową. Oby!
Żużel w warszawie będzie tragedia dla innych klubów. Niech pozostaną przy GP. Wole wspierać 100 razy bardziej takie ośrodki jak Świętochłowice czy nawet zuzel w Czechach bądź na Węgrzech. Więcej pożytku z tego będzie.
Szczerze mówiąc wolałabym nie. Jest wiele fajnych miast ze stadionami że Warszawy nie trzeba już w to mieszać :P
Jedna uwaga: może warto wprowadzić kilka drobnych poprawek do tego pisma . Jest tam kilka ewidentnych błędów. Ja przeczytałem to raz, na szybko, a kilka błędów znalazłem. Może jest ich więcej. W piśmie do Ministra i w tak ważkiej sprawie, wypadałoby zachować większą staranność... Przeczytać kilka razy przed opublikowaniem... Niestaranne pismo ma mniejszą szansę na sukces.
Przykłady:
"Realnie nad obiekcie nic się nie dzieje, mienie państwowe jest degradowane oraz rozkradane".
Chyba raczej: "na obiekcie..."
"Tymczasem, po spotkaniu z Szefem Gabinetu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Panem Łukaszem Kudlickim oraz na podstawie negocjacji, Pana Ryszarda Czarneckiego, wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego ustalono, że plany inwestycyjne ministerstwa oraz Międzynarodowej Agencji Frontex wobec tej działki nie wykluczają całkowitej likwidacji funkcji sportowo-rekreacyjnej omawianej części nieruchomości. Co więcej, Sekretarz Stanu w MSWiA, Pan Jarosław Zieliński w piśmie skierowanym do Pana Ryszarda Czarneckiego z dnia 27.04.2017 r. podkreślił, że istnieje możliwość zachowania statusu sportowo-rekreacyjnego omawianej części nieruchomości pod warunkiem, że nie będzie to w żaden sposób zakłócało planów inwestycyjnych Agencji Frontex."
Na pewno tak? Czytając te dwa zdania łącznie (oraz kolejne), dochodzimy do wniosku, że nie wyklucza się pozostawienia statusu sportowo-rekreacyjnego. Jednak ze zdania pierwszego (chyba błędnie?) wynika literalnie, że nie wklucza się "całkowitej likwidacji" tej funkcji. Te zdania się wyrażnie "gryzą".
"Co więcej, na zrewitalizowanym obiekcie sportowym, będzie także istniała możliwość, prowadzenia działalności mającej na celu potrzymanie kondycji fizycznej przez służby podległe Panu Ministrowi"
Chyba raczej:
podtrzymanie kondycji fizycznej
Dalej nie chce mi się szukać. Zostawiam tę zabawę mieszkańcom "stolycy"... Ale inicjatywa jest ok.
:)
coś wiadomo? :o
kto sie wybiera gb warszawy >