Według tych danych, pierwsze miejsce wiadomo, natomiast na drugim postawiłbym JK i PP razem. Ciekawa sprawa :)
Wersja do druku
Według tych danych, pierwsze miejsce wiadomo, natomiast na drugim postawiłbym JK i PP razem. Ciekawa sprawa :)
wg suchych danych Hampel. Ale to tylko suche dane. Zarowno JK jak i PP sa wazniejsi w swoich druzynach od parówki ;p
Mimo całej, nieskrywanej sympatii do Janka, uważam, że powinni wybrać Hampela. Może i suche dane statystyczne, ale dodajmy 3 złota DMP. Generalnie najrówniejszy, najpewniejszy i najlepszy zawodnik z całej trójki. Uważam jednak, że cała trójka powinna być wyróżniona np. poprzez danie dwóch drugich miejsc, bo wszyscy zanotowali rewelacyjne wyniki.
Pozdrawiam
No panowie, przejrzałem zgrubnie. Nie widzę by ktoś trafił mistrza i spadkowicza. Carlitos chyba był najbliżej, bo typował po ludzku a nie przedziałami. Jeżeli, ktoś uważa, że był bliżej proszę się ujawnić nim wręczymy nagrodę.
Czy ktoś może podać linka, w którym oficjalnie odwołano tegoroczne baraże? Bo ja takiej informacji nie mogę sobie przypomnieć.
odwolali to w regulaminie :0wink:Cytat:
Zamieszczone przez vicar
10. Barażu dotyczącego awansu z DM I Ligi do Ligi Zawodowej, o którym mowa w ust. 1 pkt 1 i ust. 2 pkt 1 powyżej, nie rozgrywa się w przypadku, gdy:
1) pierwsze miejsce w rozgrywkach DM I Ligi w poprzednim Sezonie Licencyjnym zajmie drużyna Klubu, który na dzień rozpoczęcia poprzedniego Sezonu Licencyjnego rozgrywek DM I Ligi nie wypełniał Kryteriów dotyczących infrastruktury sportowej odnoszących się do lokalizacji Stadionu żużlowego na terytorium Polski (zob. Kryterium I.1) - w takim przypadku prawo do uczestniczenia w Lidze Zawodowej w kolejnym Sezonie Licencyjnym (pod warunkiem uzyskania stosownej Licencji zgodnie z Regulaminem) uzyskują automatycznie: Klub, którego drużyna zajęła w rozgrywkach Ekstraligi siódme miejsce w poprzednim Sezonie Licencyjnym oraz Klub, którego drużyna zajęła w rozgrywkach DM I Ligi drugie miejsce w poprzednim Sezonie Licencyjnym
Dzięki. A w którym regulaminie to znalazłeś i który artykuł?
Co roku ktoś robi podsumowanie typów. W zeszłym roku mega skomplikowany system zastosował Robi, w którym chyba wygrał, kto miał wygrać :P Oczywiście żart. Ja przyjąłem inną zasadę: każdemu odejmowałem tyle punktów o ile pozycji pomylił się przy każdej ekipie. Czyli jak ktoś typował Leszno na mistrza, a Unia była siódma to ma -6 punktów. Jak ktoś typował GKM na ósmym, a było piąte - to ma -3 punkty. Jak ktoś typował 1-2 Gorzów/Toruń to liczyłem tak jakby typował każdą ekipę na miejsceu 1.5, czyli delikwent finalnie dostał -1 pkt (-0.5 za Gorzów, -0.5 za Toruń). Analogicznie jak ktoś typował cztery ekipy 5-8, to tak jakby każdą typował na miejscu 6.5. Nie podoba się? Trzeba było typować normalnie :P
Najwięcej nabruździło właśnie Leszno, które dało dużo ujemnych punktów. Przez to strasznie ciężko było wytypować dolną czwórkę, bo mało kto typował spadek Tarnowa i aż piątą lokatę GKM. Trzy osoby zmieniły swój typ po informacji o podpisaniu przez PPj w Lesznie - dwie, w tym Carlitos, na gorsze :P Wszyscy zaczęli upatrywać wtedy w Lesznie mistrza :)
Najlepszy był więc pierwszy typ Carlitos, gdzie poprawnie zidentyfikował uczestników PO, w tym idealnie miejsca lubuskich drużyn, a do tego dał na szóstej lokacie GKM. No ale jako że potem dał inny typ, to chyba nie powinno się liczyć :P Potem kilka osób miało taki sam wynik.
Nie dam głowy za poprawność wyników, liczyłem na szybko :)
CarlitosFalubaz - -10 (miejsca 2-óch drużyn wytypowane poprawnie)
NaveoN - -11 (1)
kapitan bomba - -11 (2)
Mefitzo - -11
sobotch - -11 (1)
KC - -11
kingpin - -12 (2)
Herbie13 - -13
CarlitosFalubaz(drugi typ) - -14 (1)
noc - -14 (1)
Mariusz - -14
Buszmen(drugi typ) - -14 (1)
Robson.dk - -14 (1)
lemur6666 - -14 (1)
rafalsky - -14
Phenomenon - -15
MarQes - -16 (1)
vicar - -16 (1) (tak nisko? trzeba chyba inny system liczenia wybrać)
t_zg - -16
j-rules - -16 (1)
Buszmen - -16
sparta_mistrz - -16
Phenomenon(drugi typ) - -17 (2)
Franz - -19
SPARTAN - -22
W nagrodę eurogąbka i talon na balon
dla zwykłego zjadacza słonecznika i moze skomplikowany. moj system uwzglednial RAŻĄCE pomyłki w typowaniu. jeśli Wrocław zdobył srebro a wielu typowalo na msc 6-8 to była duza pomylka wiec za takie cos trzeba bylo odjac pkt. no i sprawa 1-3 wytypowac DMP jest trudno za co bylo punktowanie podwojne cos jak kiedys finaly SGP i tylko tyle. tak wygladal MOJ system ;)Cytat:
Zamieszczone przez vicar
Ale ja to pisałem z przymrużeniem oka :) Mój system w każdym razie uwzględnia tylko pomyłki :P
poprawne wytypowanie msc. - 2 pkt
msc. medalowe -
złoto 3 pkt extra,
srebro 2 pkt extra,
brąz 1 pkt extra
spadkowicz - 1 pkt extra
pomyłka o 1 msc. - brak minusa (typ 4 msc., drużyna zajmuje 3 lub 5 msc.)
pomyłka o 2 msc. - -1 pkt (typ 4 msc., drużyna zajmuje 2 lub 6 msc.)
pomyłka o 3 msc. - -2 pkt (typ 4 msc., drużyna zajmuje 1 lub 7 msc.)
pomyłka o 4 msc. - -3 pkt
pomyłka o 5 msc. - -4 pkt
pomyłka o 6 msc. - -5 pkt
pomyłka o 7 msc. - -6 pkt
w skrajnym przypadku typ 1 msc, druzyna zajmuje 8 lokate pomyłka o 7 msc. - user dostaje -6 pkt.
klarowany system i wiemy kto jest "EKSPERTEM" :P dlaczego brak minusa przy pomyłce o 1 msc.? bo to jest sport jak ktos typuje 7 msc a druzyna jest 6 czy 8 czyli mniej wiecej dobrze przewidzial wartosc zespolu. ale to moja propozycja tylko.
To moje prawie to samo tylko bez bonusów za podium i spadek :)
Pogubiłem się. To kto wygrał ? ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ty miałeś najwięcej punktów w pierwszym typie, ale potem go zastąpiłeś drugim :P Potem kilka osób miało po tyle samo punktów :)
szacun za podliczenie, eurogabka nalezy sie tobie vicar.
Cholerka szukałem swojego nicka w zestawieniu vicara i nie znalazłem.
Znaczy się, ze się zagapiłem i nie wpisałem swoich prognoz.
Według jego systemu naliczania punktów miałbym -14, mimo tego, ze w końcowej klasyfikacji bezbłędnie obstawiłem pierwsze, trzecie i czwarte miejsce...
U Robsona.dk byłoby chyba lepiej, choć może nie, bo na Lesznie bym oberwał.
Żałuję, że nie wpisałem swojego wróżenia z fusów, teraz mógłbym się pośmiać sam z siebie. :)
Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Zeby Carlitos nie obrosl nam w piorka to przywolam jego wypowiedz ;)
Chyba tylko typ z Vaculem trafiony ;P
:D
Ta, nie doceniłem starego dziada.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przecież jechał tak jak napisałeś, słabiej niż w Rzeszowie i +/- to co w czasach FZG.
Holder trochę zaskoczył, a we Wrocku Tai zjadł wszystkich liderów toruńskich, ale Janowski padaka - tylko, że to było przewidzieć raczej ciężko.
no i sam Milik zjadl Walasa, Gomole i Miedziaka..
Cytat:
Zamieszczone przez j-rules
Milik pojechał świetny sezon, ale dalej mnie nie przekonuje. Nie wierzę w niego za bardzo i wątpię żeby chociaż powtórzył wynik z tego roku. Tor w Poznaniu bardzo mu sprzyjał, ale podejrzewam że na nowym (dla wszystkich) torze we Wrocławiu już tak różowo nie będzie.
Przede wszystkim, to Wrocław popełnił duży błąd rezygnując z Barona w momencie gdy potrzeba będzie kogoś kto dobrze ogarnia przygotowanie toru. Dobrucki na pewno nie jest kimś takim.
To jest inna para kaloszy, ale Wroclaw ma w tym skladzie ogromny potencjal. Dobrucki bedzie mial troche role taka jak swego czasu Sqra w Lesznie, czyli nic nie rob, zeby nie popsuc.
W drugi tak slaby sezon MJ nie wierze, doszedl blyskotliwy na torze Andrzej i zapowiada sie zdecydowanie najmocniejsza para juniorska - i to taka ktora spokojnie moze zastepowac cieniujacych w danym meczu seniorow.
Osobiscie wciaz wierze, ze i Wozniak poczyni postepy. A wtedy robi sie z tego paczka na byc moze i final.
Nowy tor ma byc przeszkoda dla Milika? Oj, nie sadze. Wlasnie ze wzgledu na to, ze bedzie mogl sie do niego dopasowac w przeciwienstwie do reszty ligi - wszyscy pojada w ciemno. Nie mowie, ze powtorzy tak dobry sezon, ale powiedzmy, ze utrzyma bardzo przyzwoity poziom.
Maciek na pewno zaliczy lepszy sezon, chociaż paradoksalnie na jego niekorzyść może zadziałać ten dzikus w SGP. Ciężko będzie znaleźć czas na odpowiednie przygotowanie.Cytat:
Zamieszczone przez j-rules
Co do Sparty- fakt, fajna ekipa, z mocnym juniorem i świetnym liderem. Ze Szrekiem jako trenejro to widziałbym ich w finale. A z Dobruckim to pewnie będą się bujać z tym torem, na pewno nie będzie takim atutem jak u Barona. Co mecz to będzie inaczej przygotowany i pełen niespodzianek.
Na szczęście z Dobruckiego jest lepszy taktyk niż z takiego Skóry, więc tutaj nie powinno być najgorzej. Tak czy siak, nie wierzę w jakiś szczególny atut własnego toru po stronie Sparty.
Ponoć mamy mieć ostrą i długą zimę, więc może się okazać, że nawet nie będą mieć okazji na nim porządnie potrenować przed rozpoczęciem sezonu.
Podsumowując: pewnie pojadą parę razy naprawdę piękne spotkania i zrobią trochę niespodzianek, ale gdy przyjdzie walczyć o medale to polegną z kretesem.
Cytat:
Zamieszczone przez vicar
Widze Vicar,ze podzieliles kibicow na tych co sie znaja i na tych co sie im wydaje,ze sie znaja. :D
Zupełnie przypadkiem dałeś kreskę tak, aby pod linią byli Buszmen, Mariusz i Robi? :D
Prawda leży, tam gdzie leży i zawsze się obroni :)
...co akurat szczególnie trudne nie było :)Cytat:
Zamieszczone przez j-rules
Tor w Poznaniu (a szczególnie sposób jego przygotowania) nie odpowiadał większości naszych zawodników, co łatwo potwierdzi każdy, kto przynajmniej pobieżnie śledził minione rozgrywki. Oczywiście stanowił jakąś namiastkę toru domowego, ale tylko namiastkę.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
U Milika różnica pomiędzy średnią domową a wyjazdową wyniosła 0,29 pkt. To tak dużo? Dla przykładu u namaszczonego na topowego lidera Grzesia Łaguty ta różnica wyniosła 0,77 pkt., u młodego bożyszcza zielonogórskich fanów 0,40, a o najlepszym polskim jeźdźcu w historii z grzeczności nie wspomnę. A jak wytłumaczyć fakt, że gorsi od Vaclava na wyjazdach byli m.in. Sajfutdinow, Pedersen, Holder, Lindbaeck, Madsen i bracia Pawliccy? To też zawodnicy wyłącznie własnego toru? Ale OK, Twoim zdaniem właśnie Waszek to typowy home rider i to wyłącznie na Golaju :cool:
To jasne, że masz niezaprzeczalne prawo nie wierzyć w Milika, bo to normalna, całkowicie subiektywna opinia kibicowska. Ale skoro próbujesz ją na siłę racjonalizować, to wybierz argument sesnowny; taki, którego nie będzie można od razu z łatwością obalić.
Spieszmy się kochać menedżerów, tak szybko odchodzą... :DCytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
"Morderca - preparator", "zabójca żużla", twórca "antypropagandy speedwaya" - mówimy o tej samej osobie? :co: O tym Piotrku, na którego spływała zawsze - czasem słusznie, czasem nie - fala hejtu o sile tsunami?! :wow: Bo tuż po jego odejściu z Wrocławia dowiedziałem się na tym forum, że to jednak twórca dobrej atmosfery, obrońca i przyjaciel zawodników. Teraz jeszcze okazuje się, że Baron to także znakomity fachowiec od przygotowania toru. W okolicy świąt pewnie będzie można przeczytać o jego genialnych decyzjach taktycznych i owocnej pracy z juniorami w Sparcie.
No ludzie...:oczy:
O formę Maćka obawiam się najbardziej, w dużej mierze właśnie przez DK. Przy czym nie chodzi mi o kwestię czasu na przygotowania, bo to żaden problem w przypadku zawodnika niebędącego debiutantem w cyklu. Potencjalny kłopot dostrzegam w tym, że o ile brak uczestnictwa w SGP mógłby podziałać na Janowskiego jak zimny prysznic i zmobilizować do przewartościowania pewnych spraw w głowie, o tyle "dzikus" odegra być może odwrotną rolę, zgodnie z nutą znanej przyśpiewki "nic się nie stało". Bo wszelkie problemy Magica wynikły przede wszystkim z powodu zmiany jego nastawienia do profesjonalnego uprawiania sportu. Wszystko szło prawidłowo aż do tego roku i chłopak zbyt szybko uwierzył, że teraz będzie już jak po maśle i nie trzeba się więcej mocno przykładać, bo dalej potoczy się samo. Tymczasem nic się nie zmieniło od czasów Rickardssona - trzeba żużel żreć i nim s*ać. Nieustannie. Jeżeli więc Maciej weźmie się do roboty i zdecydowanie ograniczy rozrywkowe życie towarzyskie, to będzie w porządku, ale niezasłużona nagroda (za co?!) od włodarzy SGP raczej nie podziała na niego wychowawczo.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Faktycznie,dopiero teraz zauwazylem.;PCytat:
Zamieszczone przez vicar
tak tak kingpinku bo nas dzielą CAAAAAŁE 2 pkt z tym że skorygowałeś swoje typy (2) ;) istna przepasc.Cytat:
Zamieszczone przez kingpin
Franz taka wstępna uwaga: zluzuj łydkę, więcej dystansu, to jest zabawa w typowanie a ty się unosisz jakbym ci barwy Sparty opluł :)
Widzisz, ja swoje typy uzasadniam, nie ograniczam się do wskazania kolejności. Potem można to po sezonie zweryfikować i się z tego pośmiać.Cytat:
Zamieszczone przez Franz
Kompleksy jakieś ? Nie przystoi, jak się mieszka w takim fajnym mieście jak Wrocław.Cytat:
Spieszmy się kochać menedżerów, tak szybko odchodzą... :D
"Morderca - preparator", "zabójca żużla", twórca "antypropagandy speedwaya" - mówimy o tej samej osobie? :co: O tym Piotrku, na którego spływała zawsze - czasem słusznie, czasem nie - fala hejtu o sile tsunami?! :wow: Bo tuż po jego odejściu z Wrocławia dowiedziałem się na tym forum, że to jednak twórca dobrej atmosfery, obrońca i przyjaciel zawodników. Teraz jeszcze okazuje się, że Baron to także znakomity fachowiec od przygotowania toru. W okolicy świąt pewnie będzie można przeczytać o jego genialnych decyzjach taktycznych i owocnej pracy z juniorami w Sparcie.
No ludzie...:oczy:
Baron to szkodnik, morderca widowisk żużlowych, ale nikt mu nie odmawia umiejętności przygotowania takiego toru jaki chce. Preparował go konsekwentnie i trzeba mu oddać, że tor był prawie zawsze jednakowo beznadziejny. To też jest sztuka. W tym roku Cieślak raz chciał robić w ZG kombinacje torowe i się skończyło kompromitacją na derbach.
Zresztą, macie teraz Dobruckiego to się szybko przekonacie jaka jest różnica ...
Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Nie wydaje mi się, żeby mój post miał cokolwiek wspólnego z napinką, więc nie rozumiem tego wtrętu z Twojej strony. Uwagi o jakichś moich wyimaginowanych kompleksach - to dopiero nie przystoi...Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
A gdzie ja pisałem cokolwiek o Twoim podsumowaniu drużyn i typowaniu ich końcowej kolejności? Śmiać się z Ciebie czy kogokolwiek innego również nie zamierzam; zresztą musiałbym zacząć od siebie, widząc swoje miejsce w klasyfikacji Vicara.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Napisałeś, że nie wierzysz w wysoką formę Milika i to jest normalna opinia, którą możesz wygłaszać choćby na podstawie swoich obserwacji, doświadczenia kibicowskiego, czy nawet zwykłej intuicji. W porządku. Skoro jednak posiłkujesz się tezą o szczególnej roli poznańskiego toru w nabiciu średniej przez Vaclava, to poczułem się w obowiązku tę tezę obalić, bo jest po prostu fałszywa. Udowodniłem Ci, że paru innych, bardziej "renomowanych" zawodników miało wyższą różnicę w statystykach dom/wyjazd. Zamiast odnieść się do mojej wypowiedzi w sposób merytoryczny, piszesz coś o skurczach dolnych kończyn i kompleksach. Zamiast próby kontrargumentacji lub przyznania się do błędu sprowadzasz dyskusję na dziwny tor i próbujesz atakować ad personam. Gratuluję.
Szkoda, że nawierzchnia na Golęcinie nigdy nie była powtarzalna; że Piotr robił tor jaki sam chciał, a nie taki, jakiego życzyła sobie drużyna. Wielki orędownik wyboru poznańskiego owalu przez cały sezon miał problem z przygotowaniem go pod swoich zawodników. To rzeczywiście nie lada sztuka.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Baron i jego sposób przygotowania toru spełniły swoją rolę w latach 2011 - 2014, kiedy trzeba było walczyć o utrzymanie mając w składzie choćby takiego "asa" jak Pavlic. W 2015, mimo świetnego wyniku, tak naprawdę ograniczał możliwości takich zawodników jak Woffy, Janowski czy Drabik. Nawet Ogór, choć startowiec, lubi wynieść się czasem na szeroką, co na Baronowej nawierzchni nieodmiennie skutkowało utratą pozycji.
Broniłem Piotra kiedy oskarżano go o wszelkie możliwe "zbrodnie", łącznie z warunkami atmosferycznymi, tudzież odsądzano od czci i wiary za wszystkie losowe wydarzenia podczas domowych meczy Sparty. Broniłem i nie żałuję, ponieważ na dużą część oskarżeń Baron po prostu nie zasłużył. Ale kiedy widzę, że nagle awansował niemal do roli guru i speca nad specami, to mi ręce opadają. I tyle.
Miał lepsze wyniki na tym rzekomo nie swoim torze niż na wyjazdach ? Miał i to wyraźnie lepsze.Cytat:
Zamieszczone przez Franz
Golęcin preferuje zawodników własnie takich jak on. Zobaczymy co będzie na nowym olimpiko. W kopę nie wierzę, bo Dobrucki takiego toru na pewno robił nie będzie. No chyba, że jest zatrudniony jako figurant przed mediami i do wypełniania programu.
Franz a gdzie ja pisałem o innych zawodnikach ? Oceniałem siłę Sparty.Cytat:
Udowodniłem Ci, że paru innych, bardziej "renomowanych" zawodników miało wyższą różnicę w statystykach dom/wyjazd. Zamiast odnieść się do mojej wypowiedzi w sposób merytoryczny, piszesz coś o skurczach dolnych kończyn i kompleksach. Zamiast próby kontrargumentacji lub przyznania się do błędu sprowadzasz dyskusję na dziwny tor i próbujesz atakować ad personam. Gratuluję.
No to ciekawe że wszyscy którzy mieli wątpliwą przyjemność oglądania "widowisk" z Poznania mieli odmienne zdanie. Oczywiście poza kibicami Sparty.Cytat:
Szkoda, że nawierzchnia na Golęcinie nigdy nie była powtarzalna; że Piotr robił tor jaki sam chciał, a nie taki, jakiego życzyła sobie drużyna. Wielki orędownik wyboru poznańskiego owalu przez cały sezon miał problem z przygotowaniem go pod swoich zawodników. To rzeczywiście nie lada sztuka.
Zawsze było tak samo beznadziejnie.
Baron za lata 2011-2015 w pełni zasłużył sobie na miano żużlowego szkodnika. Teraz zaczyna nowy rozdział w Lesznie i oby nie próbował powtarzać tam wrocławskiego patentu. Zresztą chyba nie będzie musiał mając taką pakę jak Leszno 2017.Cytat:
Baron i jego sposób przygotowania toru spełniły swoją rolę w latach 2011 - 2014, kiedy trzeba było walczyć o utrzymanie mając w składzie choćby takiego "asa" jak Pavlic. W 2015, mimo świetnego wyniku, tak naprawdę ograniczał możliwości takich zawodników jak Woffy, Janowski czy Drabik. Nawet Ogór, choć startowiec, lubi wynieść się czasem na szeroką, co na Baronowej nawierzchni nieodmiennie skutkowało utratą pozycji.
Broniłem Piotra kiedy oskarżano go o wszelkie możliwe "zbrodnie", łącznie z warunkami atmosferycznymi, tudzież odsądzano od czci i wiary za wszystkie losowe wydarzenia podczas domowych meczy Sparty. Broniłem i nie żałuję, ponieważ na dużą część oskarżeń Baron po prostu nie zasłużył. Ale kiedy widzę, że nagle awansował niemal do roli guru i speca nad specami, to mi ręce opadają. I tyle.
Natomiast ja swoje zdanie podtrzymuję - Sparta popełniła błąd stawiając na Dobruckiego w pierwszym sezonie użytkowania zupełnie nowego toru. To bardzo ryzykowny wybór, no chyba że jest to tylko dla pozorów a tak naprawdę za przygotowanie toru odpowiadał będzie ktoś inny.
Czy Dudek miał lepsze wyniki na zielonogórskim torze niż na wyjazdach? Miał i to wyraźnie lepsze. I ta różnica była większa niż u Milika. A skoro 0,29 jest "wyraźnie lepsze", to 0,40 musi być przytłaczająco lepsze, prawda? Zatem idąc Twoim tropem: Dudek to podręcznikowy jeździec własnego toru (to samo dotyczy G. Łaguty, Piotra Pawlickiego, L.Madsena, Dzika i wielu innych).Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Powtórzę ponownie: nic nie mam do Twojej oceny siły Sparty czy którejkolwiek ekipy. W ogóle nie pamiętam nawet Twojego typowania; chyba nie czytałem. Osobiście "papierowo" typuję WTS na 4. miejscu po RZ z perspektywami na coś więcej, jeżeli sprawy potoczą się zgodnie z oczekiwaniami klubu.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Od początku odnosiłem się wyłącznie do do przedstawionej przez Ciebie w jednym poście tezy, jakoby Milik był "poznańskim home riderem", którą to tezę obaliłem.
Nieszczególnie interesuje mnie zdanie owych "wszystkich", kimkolwiek są (naród? media? kibice? eksperci? forumowicze?), a za ogół kibiców Sparty nie mam prawa się wypowiadać. Natomiast "tak samo beznadziejnie" pod względem widowiska nie oznacza wcale identycznego przygotowania nawierzchni pod kątem jazdy. Sparta była kompletnie niedopasowana do poznańskiego toru, który był niespodzianką praktycznie co kolejkę. "Specjalista" nie był w stanie dojść z tym do ładu przez całe rozgrywki.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Coś po swojemu chyba namiesza, bo ponoć już zaczął tradycyjne opowieści o glince (we Wrocławiu zdążyliśmy to przerobić na samym początku kadencji Piotra). Być może nie będzie musiał, ale na pewno zechce.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz
Czyli Baron rozpoczyna nowy rozdział i nastąpi reset, a Dobruckiego to nie dotyczy? Cóż, być może. Twoje zdanie, Twoje prawo. Ja o Rafale jako trenerze nie mam wyrobionej całościowej opinii, poza zdecydowanie negatywną oceną jaką wystawiłbym mu za bezsensowne decyzje kadrowe w Falubazie (chyba że to Dowhan mu kazał, a potem umył rączki, jak zwykle). Z drugiej strony liczę, że zarząd WTS wiedział co robi, zatrudniając Rafała na stanowisku menago. Mam nadzieję, iż nastąpi skok jakościowy na paru płaszczyznach, a jak będzie w istocie, to już czas pokaże.Cytat:
Zamieszczone przez CarlitosFalubaz