ZG - Disney a Myszka Miki

Może to już było tu omawiane, ale ciekaw jestem, czy korporacja Disney wie, że klub Falubaz/Kronopol ZG posługuje się logo z wizerunkiem myszki podobnym do ich zarejestrowanego i chronionego na całym świecie znaku handlowego Mickey Mouse i czy klub posiada stosowną umowę z Disney Corp. Sądzę, że w przypadku jakiegokolwiek sporu prawnego na tym tle klub będzie musiał zmienić logo albo zapłacić albo pójść z torbami. Klub zdaje się używa znaku od 1960tych lat, a Disney zarejestrował swój znak w 1928. Piszcie co wiecie na ten temat.

Odcinam się od tonu wypowiedzi Spike, który już nie może się odczekać jak magicy pójdą na dno, bo Walt upomni się o swoją mychę, ale i tak jestem ciekaw odpowiedzi na to pytanie.

Jak się ma używanie przez Falubaz czegoś zbliżonego wyglądem do Myszki Miki do disneyowskiego oryginału w świetle prawa i przepisów?

Cytat:

---

Jak się ma używanie przez Falubaz czegoś zbliżonego wyglądem do Myszki Miki do disneyowskiego oryginału w świetle prawa i przepisów?

---

Słuszna uwaga. Jak się ma uzywanie "czegoś zbliżonego wyglądem do Myszki Miki" ?

Już ktoś kiedyś chciał utopić Falubaz za pomocą naszej Mychy ale wyszły z tego nici. Przewidział ten stan rzeczy niejaki Bonifacy Langner (tworca mychy) i tak ją stworzył aby ta różniła się od tej Disneya. Dlatego też nie można mówić w tym przypadku o naruszeniu znaku firmowego który jest znakiem zastrzeżonym.

Skoro różni się wyglądem, to dlaczego wobec tego tak samo nazywa? :) Ja wiem, że niejednemu psu Burek, ale tutaj nie ma wątpliwości, że nawiązanie do bohaterki kreskówki jest oczywiste i zamierzone.

Cytat:

---

Skoro różni się wyglądem, to dlaczego wobec tego tak samo nazywa? Ja wiem, że niejednemu psu Burek, ale tutaj nie ma wątpliwości, że nawiązanie do bohaterki kreskówki jest oczywiste i zamierzone.

---

A kto Tobie powiedział, że jest oczywiste ? Oczywiste może być dla Ciebie a dla mnie np. już nie.

Piszesz, ze nazywa się tak samo. Tzn. jak się nazywa orginał a jak nasza mycha ? Widzisz różnicę w nazwie ? Oficjalnie naszą maskotką jest mysz a to, że Tobie nasuwa sie nazwa "micke" to znaczy tylko i wyłącznie o tym, iż lubiłeś oglądać kreskówki :D

Poza tym skąd wiesz czy Disney nie był kibicem Falubazu :D

A tak an poważnie to fakt, ze np. Ferrari ma w symbolu czarnego konia wyklucza użycie wizerunku konia w ogóle w przypadku innych podmiotów ? I tu jest odpowiedź na pytanie autora wątku.

[quote]Już ktoś kiedyś chciał utopić Falubaz za pomocą naszej Mychy ale wyszły z tego nici.

A kiedy to było? Jak wyglądała sprawa i czym konkretnie się skończyła???

Po pierwsze: różni się nie tylko wyglądem, ale i nazwą
Mickey Mouse to nie to samo co Myszka Miki

Po drugie: zgrzeblarkowska MM nie została w 1961 roku przerysowana ale narysowana.

Po trzecie: Disney raczej powinien być wdzięczny za promocję, niż ścigać zielonogórzan :) Nota bene: klub na tym znaczku nie zrabia :) Znaczek MM nie jest wykorzystywany marketingowo.

Jeżeli ktoś uważa inaczej - wystarczy napisać donosik gdzie trzeba :D

Pzdr.

P.S. BTW: czy kiedykolwiek ktos oficjalnie nazwał znaczek Zgrzeblarek, Falubazu itd. Myszką Miki?

Klub zarabia owszem, bo sprzedaje gadżety z logo, poza tym promuje się poprzez wykorzystanie tego logo, w tym w ogólnokrajowych mediach. Co do nazwy, to piszący powyżej naraża się na śmieszność. Ale nie o to chodzi, chodzi o to czym była inspirowana myszka klubu i czy doszło do naruszenia chronionego prawem znaku towarowego.

Cytat:

---

Ale nie o to chodzi, chodzi o to czym była inspirowana myszka klubu i czy doszło do naruszenia chronionego prawem znaku towarowego.

---

Hm, a jak autorowi naszej myszki po prostu przyśniła się taka inspiracja to co ? Jak udowodnisz, że było inaczej ? W detalach różni się ona znacznie od oryginału więc nie jest to to samo co mysz Disneya. Dam Ci inny przykład. Ferrari wykorzystuje w swoim logo znaczek konia, jak myslisz ile jeszcze firm wykorzystuje konia jako "znaku towarowego" ? Ja znam takich firm co najmniej pół tuzina a Ty ?

Cytat:

---

Po pierwsze: różni się nie tylko wyglądem, ale i nazwą
Mickey Mouse to nie to samo co Myszka Miki

---

Jest wystarczajaca bliska pierwowzorowi, zeby podlegac
odpowiednim zapisom o prawach autorskich i znakach
towarowych.

Cytat:

---

Po drugie: zgrzeblarkowska MM nie została w 1961 roku przerysowana ale narysowana.]

---

To nie zmienia faktu, ze jest bardzo podobna
czyli: j.w.

Cytat:

---

Po trzecie: Disney raczej powinien być wdzięczny za promocję, niż ścigać zielonogórzan :) Nota bene: klub na tym znaczku nie zrabia :) Znaczek MM nie jest wykorzystywany marketingowo.]

---

Znaczek jest wykorzystywany w dzialalnosci gospodarczej
przez spolke prawa handlowego (SSA). I z cala pewnoscia
stanowi o wizerunku klubu, jest wykorzystywany w celach
marketingowych i handlowych.

Czyli jezeli ktos by chcial z WD to moglby z duzym powodzeniem powalczyc z klubem z Zielonej Gory w sadzie
- o odszkodowanie i zakaz uzywania.
Inna rzecza jest o czym wspomnial juz AlterEgo - czas
uzywania znaku - czyli ponad 40 lat. To pomogloby byc
moze w obronie, gdyz klub posluguje sie tym znakiem juz
od lat kilkudziesieciu bez zadnej reakcji WD i byc moze
znaleziono by tu pewne anologie do tzw. zasiedzenia :P

haha widze że kolega który założył ten temat wybitnie interesuje sie Falubazem :) kolego a może napisz dlaczego to Cię interesuje , co chciałbyś zrobić z ta tajemna wiedzą? :D A tak na marginesie to dlaczego nikt jeszcze nie przyczepił się , do naszych najkochańszych wrogów z Leszna na ich byczka Fernando :d

Pozdro i nie szukajcie bez sensu dziury w całym

Włókniarz Częstochowa - Lew Simba
Kolejarz Rawicz - Kubu¶ Puchatek


Można mnożyć przykłady.


Naprawde ludzie nie macie co innego do roboty??
Temat powstał tylko , aby do***** się do Falubazu i
*********** o farmazonach o których nie ma sie zielonego pojęcia.

Typowy temat napinarski , gdzie typowy
napinacz może wypowiedzieć swoje "m±dro¶ci".

masz racje FAdi , jakby tu siedziało grono ekspertów od znaków towarowych :D lew Simba wymiata szacun :d

Temat wbrew pozorom nie dotyczy sprawy błahej, w mojej opinii nie służy też napinaniu. Pamiętajmy, że wizerunek godła Falubazu powstawał w czasach, kiedy to prawa autorskie traktowane były prostym z pianką. W momencie kiedy ktoś poruszył problem legalnego wykorzystywania zastrzeżonego znaku towarowego innej firmy, zapanowała lekka konsterna. Myślę, że nikt przez te wszystkie lata (znając polską mentalność i stosunek do respektowania praw autorskich) nie pomyślał nawet, że coś może być nie tak w tej materii. Chyba, że się mylę i działacze już dawno ten problem załatwili, posiadając pisemne zezwolenia, patenty, rejestracje itp.

Cytat:

---

Chyba, że się mylę i działacze już dawno ten problem załatwili, posiadając pisemne zezwolenia, patenty, rejestracje itp.

---

Mylisz się. Tu nie trzeba żadnych zezwoleń. Pod koniec lat 70-tych osobiście rozmawiałem na ten temat z autorem naszej mychy z Panem Bonifacym Langnerem. Wtedy miał on warsztat lakiernczy na ul. Jedności. Twierdzi on, że zanim klub zdecydował się na wprowadzenie mychy jako znaku firmowego to sprawa ta była konsultowana z prawnikami.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości to niech dzwoni do firmy WD :D

Cytat:

---

Znaczek jest wykorzystywany w dzialalnosci gospodarczej
przez spolke prawa handlowego (SSA). I z cala pewnoscia
stanowi o wizerunku klubu, jest wykorzystywany w celach
marketingowych i handlowych.

---

I ma na to zgodę autora (twórcy, nie mylić z WD) tegoż znaczka :D

Cytat:

---

Ekspertyz prawnych wydanych w okresie PRL-u, nie brałbym za dobrą monetę

---

Bo też nikt wtedy nie patrzał na prawo jakie obowiązuje w PRL-u. Zreszta prawo patentowe jest jedno. Kwestia tylko tego czy dany kraj je stosuje czy nie.

Cytat:

---

Twierdzi on, że zanim klub zdecydował się na wprowadzenie mychy jako znaku firmowego to sprawa ta była konsultowana z prawnikami.

---

Ekspertyz prawnych wydanych w okresie PRL-u, nie brałbym za dobrą monetę :P

Z całym szacunkiem, ale jednak Król Lew i lew częstochowski mają ze sobą niewiele wspólnego :) chyba jedynie to, że są lwami ;)

http://disney.go.com/characters/mickey/index.html

WDIG CA Privacy Rights
500 S. Buena Vista St.
Mail Code 7663
Burbank, CA 91521-7716


:D:D:D

Cytat:

---

Cytat:

---

Po pierwsze: różni się nie tylko wyglądem, ale i nazwą
Mickey Mouse to nie to samo co Myszka Miki

---

Jest wystarczajaca bliska pierwowzorowi, zeby podlegac
odpowiednim zapisom o prawach autorskich i znakach
towarowych.

---

Morciasz, ale amerykański Mickey Mouse to chłopczyk (myszon - tak zreszta jest tłumaczony przez polskiego wydawcę komiksów Mickey Mouse) a nasza, zielonogórska to dziewczynka (myszka).

Może gdyby zgrzeblarkowym znakiem była Myszka Mini (amerykańska "odpowiedniczka" to Minnie Mouse) to wtedy byłaby podstawa do uznania plagiatu? :D

Pzdr.

Przede wszystkim obecny wizerunek MM jest zupełnie inny niż ten z lat 60-tych, w którym to roku został powiedzmy "skopiowany". Dla przykładu:

http://www.zkzkronopol.pl/pcx/01_logo.gif


Obecna MM:


http://www.escapade.co.uk/ProductIma...ey-Mouse-c.jpg



Widzicie różnice?


Myśle, że to jest jak z Windowsem. Teraz już nikt nie będzie nikogo ścigał za wykorzystywanie Win'98 a co dopiero Win 3.1

Wręcz sternicy Walta Disney'a reagują na to z lekkim uśmieszkiem sentymentu.

Tak więc nie ma co biadolić...


EDIT: z nudów poszukałem propozycji na now± wersję:

Super bohater:

http://graphics8.nytimes.com/images/...REE.slide1.jpg

http://www.a-1video.com/Mighty%20Mouse.jpg

Myszozzini:

http://graphics8.nytimes.com/images/...REE.slide2.jpg

Myszoszczur:

http://www.mica.edu/comics/images/mickey_rat.jpg


Dart Myszor:

http://www.register123.com/event/acc...6/GoodJedi.jpg


Myszula z Transylwanii:

http://propellertalk.com/wp-content/...ckey-mouse.jpg

Myszucyfer:

http://fl0wer.net/files/mickey_evil.png

oraz kilka wcieleń:

http://graphics8.nytimes.com/images/...REE.slide6.jpg



Myslicie, że autorzy mnie pozw±??? :P

Przecież na całym świecie Myszka Miki kojarzona jest przede wszystkim z Falubazem! To Falubaz rozpropagował wizerunek myszki i to WD powinien za to płacić. ;)

Cytat:

---

Po pierwsze: różni się nie tylko wyglądem, ale i nazwą
Mickey Mouse to nie to samo co Myszka Miki

Po drugie: zgrzeblarkowska MM nie została w 1961 roku przerysowana ale narysowana.

Po trzecie: Disney raczej powinien być wdzięczny za promocję, niż ścigać zielonogórzan :) Nota bene: klub na tym znaczku nie zrabia :) Znaczek MM nie jest wykorzystywany marketingowo.

Jeżeli ktoś uważa inaczej - wystarczy napisać donosik gdzie trzeba :D

Pzdr.

P.S. BTW: czy kiedykolwiek ktos oficjalnie nazwał znaczek Zgrzeblarek, Falubazu itd. Myszką Miki?

---

Ten tekst to na poważnie ??

[quote]Przede wszystkim obecny wizerunek MM jest zupełnie inny niż ten z lat 60-tych, w którym to roku został powiedzmy "skopiowany".

W takim razie należałoby porównać ów "skopiowany" wizerunek z ówczesnym oryginałem. Zachęcam do poszukiwań. Myszka z lat 50-tych i 60-tych odbiegała znacznie od tego co dziś jest jej wizerunkiem i może się okazać, że była łudząco podobna do tego, co widnieje na logo drużyny. Zresztą, skąd taki pomysł by przyszedł do głowy Twórcy logo, jeśli nie z lektury zachodnich komiksów, jednak docierających z braku wideo i telewizji do PRL. Dla laika wystarczy rzut oka na postać z logo, by nie mieć wątpliwości... Jeśli jest prawdą, że dokonano wtedy konsultacji z prawnikami, to klub powinien mieć to w papierach. Zapewne wkrótce się okaże. BTW: nie jestem fanem konkurencyjnej drużyny, w ogóle nie jestem fanem... Tylko ciekawi mnie problem w temacie.

Mysia z 1930r jest zdecydowanie podobniejsza :)

http://kindo.com/blog/wp-content/uploads/2007/09/mickey_mouse.jpg

[QUOTE=Spike71;1092899]

Cytat:

---

Przede wszystkim obecny wizerunek MM jest zupełnie inny niż ten z lat 60-tych, w którym to roku został powiedzmy "skopiowany".

W takim razie należałoby porównać ów "skopiowany" wizerunek z ówczesnym oryginałem. Zachęcam do poszukiwań. Myszka z lat 50-tych i 60-tych odbiegała znacznie od tego co dziś jest jej wizerunkiem i może się okazać, że była łudząco podobna do tego, co widnieje na logo drużyny. Zresztą, skąd taki pomysł by przyszedł do głowy Twórcy logo, jeśli nie z lektury zachodnich komiksów, jednak docierających z braku wideo i telewizji do PRL. Dla laika wystarczy rzut oka na postać z logo, by nie mieć wątpliwości... Jeśli jest prawdą, że dokonano wtedy konsultacji z prawnikami, to klub powinien mieć to w papierach. Zapewne wkrótce się okaże. BTW: nie jestem fanem konkurencyjnej drużyny, w ogóle nie jestem fanem... Tylko ciekawi mnie problem w temacie.

---

Też mi się wydaje, że jakieś podobienstwo jest mychy z disneya a z logo klubu z Zielonej Góry.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Morciasz

Jest wystarczajaca bliska pierwowzorowi, zeby podlegac
odpowiednim zapisom o prawach autorskich i znakach
towarowych.



To nie zmienia faktu, ze jest bardzo podobna
czyli: j.w.



Znaczek jest wykorzystywany w dzialalnosci gospodarczej
przez spolke prawa handlowego (SSA). I z cala pewnoscia
stanowi o wizerunku klubu, jest wykorzystywany w celach
marketingowych i handlowych.

Czyli jezeli ktos by chcial z WD to moglby z duzym powodzeniem powalczyc z klubem z Zielonej Gory w sadzie
- o odszkodowanie i zakaz uzywania.
Inna rzecza jest o czym wspomnial juz AlterEgo - czas
uzywania znaku - czyli ponad 40 lat. To pomogloby byc
moze w obronie, gdyz klub posluguje sie tym znakiem juz
od lat kilkudziesieciu bez zadnej reakcji WD i byc moze
znaleziono by tu pewne anologie do tzw. zasiedzenia :P

---

\na to są konkretne przepisy, nie do końca wiem jak ti działa, ale sporo ejst takich podobieństw na necie, np. zamiast CNN dają logo CNN i wiadomo, że toi jest nawiązanie do telewizji CNN, itp