Kontuzja Zbyszka Sucheckiego
Jak się przed chwilą dowiedziałem od siedzącego na finale Srebrnego Kasku kolegi z Bydgoszczy , w makabrycznie wyglądającym wypadku ucierpiał Zbyszek Suchecki junior Falubazu , uderzając pełnym impetem w bandę , sytuacja miała miejsce na drugim łuku , gdzie próbujący się zakładać na Zbyszka Miedziński , został uderzony przez Zbyszka i razem wylecieli ze swoich torów jazdy .
Pierwsze prognozy potwierdzają złamanie ręki oraz nogi , wypadek wyglądał bardzo poważnie , zawody przerwano a Zbyszka odwiezniono do szpitala.
Raczej to koniec sezonu dla naszego juniora , pozostaje mieć nadzieję ,że wszystko się szybko zrośnie i nie będzie komplikacji .
Szkoda mi tego chłopa!
Jakies zuzlowe fatum, czy jak?
No co tu duzo mowic.
No szkoda chlopaka, ehhhhhh jakis ten sezon pechowy.
Dobrze, ze Miedzinskiemu sie nic nie stalo...
3m sie Zbysiu 3m