Czy Falubaz ma szanse na pierwszą czwórkę?
Zapraszam do wpisywania w tym temacie swoich opinii, temat zakładam specjalnie na potrzeby zielonogórskiego kwartalnika żużlowego(I numer), najciekawsze opinie będa przedrukowane stąd do specjalnego działu poświęconemu forum i opiniom forumowiczów.
Jak sądzicie , czy zielonogórski team stać na miejsce po rundzie zasadniczej w pierwszej czwórce?Co przemawia za a co przeciw zajęciu wysokiego miejsca w tabeli?
Czy dla Zielonej Góry wracają złote czasy żużla?Kto Waszym zdaniem wwiezie nas do pierwszej czwórki , który z zawodników ma największe sznase na zostanie liderem drużyny z Grodu Bachusa?
Zapraszam do dyskusji, nie tylko F@alubazersów!
Szanse? Są, ale niewielkie...
Szanse ZKŻ-u na pierwszą czwórkę nie sa może wielkie, ale jakieś tam są. CKM Częstochowa, WTS Wrocław i Apator Toruń, to drużyny, które jakby z miejsca zaklepały sobie całe "pudło" (chociaż kto wie? WyPADKI chodzą po ludziach). O czwarte miejsce walczyć będą w takim razie trzy drużyny, czyli Unia z Leszna, bydgoska Polonia i nasz ZKŻ. Z tych trzech drużyn najmocniejszą wydaje się być drużyna aktualnych DMP, czyli Polonia. Unia i ZKŻ mogą jednak sprawić miłą niespodziankę (jeśli byłaby to niespodzianka) i któraś z tych drużyn zajęłaby miejsce w pierwszej czwórce. Większe szanse daję ZKŻ-owi, bo jestem zielonogórzaninem, a obiektywnie patrząc to Unia składem się do nas równa. Myślę, że zajęcie piątego miejsca będzie sukcesem dla zielonogórskiej drużyny, ale pierwsza czwórka jest mimo to realna...
GKS Gdańsk i pilska Polonia zdaje się są zdecydowanie najsłabszymi drużynami e-ligi, dlatego te drużyny ZKŻ w tabeli powinien wyprzedzić spokojnie (czyli 6 miejsce to plan minimum).
Jeśli chodzi o to, kto będzie liderem drużyny, to zdecydowanie stawiam na Billy'ego Hamilla, a z krajowców najbardziej liczę na dwóch Rafałów i Piotrka Śwista. Ważnym dopełnieniem będą Huszcza (!), Stojanowski, Kłopot i dwójka pozostałych obcokrajowców, czyli Svab i Janniro. Do tego jakiś drugi młodzieżowiec (Marcinkowski?), i będziemy mieli dosyć mocny skład, tak jak już pisałem, zdolny powalczyć nawet o pierwszą czwórkę...
Można rozwijać odpowiedzi , hah ha które wpiszą dzieci nie przedrukujemy przecież...
Moim skromniutkim zdaniem mamy szanse na pierwszą czwórkę , przy pełnej płynności finansowej , możemy popporstu okazać się rewelacja rozgrywek.Porównując nasz pierwszy garnitur zawodniczy , wcale nie odstajemy w bezpośredniej konfrontacji z czołowymi zawodnikami WTS,Torunia,CKM.
W tym widzę szansę.
Szanse oceniam na 0,5 % ...
Nic więcej, ponieważ ta drużyna nie ma żadnego potencjału w polskich zawodnikach.
Piotr Świst - schyłek kariery i nie zdobywa już na torach ekstraligi tyle punktów jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu.
Rafał Okoniewski już w Unii prezentował się gorzej niż np w Gorzowie, szkoda bo całkiem nieźle się prezentował.
Jedynymi mocnymi punktami waszej drużyny są Rafał Kurmański i Billy Hamill. Drużyna na ekstraligę się nie nadaje i przypuszczam, że gdyby nie ogromne kłopoty GKSu i Polonii Piły, ZKŻ byłby głównym kandydatem do spadku.
Działacze ZKŻtu kompletnie zawalili sprawę obcokrajowców - Billy Hamill i ... nic. Janniro i Svab ... wierzcie mi, że na ekstraligę Ci zawodnicy się nie nadają.
Reszty drużyny komentować nie będę, bo nie ma to sensu. Każdy wie jaki potencjał drzemie w takich zawodnikach jak Andrzej Huszcza ...
Walka o medale rozstrzygnie się pomiędzy czterema zespołami:
Apatorem, Polonią Bydgoszcz, WTSem ( który po stracie Dadosa też nie jest już taki mocny ) i częstochowskim Włókniarzem.
Z w/w drużynami ZKŻ raczej równać się nie może, chociaż na swoim torze niewątpliwie może sprawić niejedną niespodziankę.
poTFoor
Sorki Ale nie zgodze Się Falubazzini
Cytat:
Można rozwijać odpowiedzi , hah ha które wpiszą dzieci nie przedrukujemy przecież...
Moim skromniutkim zdaniem mamy szanse na pierwszą czwórkę , przy pełnej płynności finansowej , możemy popporstu okazać się rewelacja rozgrywek.Porównując nasz pierwszy garnitur zawodniczy , wcale nie odstajemy w bezpośredniej konfrontacji z czołowymi zawodnikami WTS,Torunia,CKM.
W tym widzę szansę.
Wybacz....
U siebie odstawać nie będziecie na pewno..., ale i tak uważam, że skład Torunia (nasz) a Zielonki (Wasz) formalnie jest nie porównywalny - niestety. Mam bardzo dużo szacunku do Zielonki, mój pierwszy wyjazd odbyłem mając 12 lat właśnie do drużyny z Zielonej Góry... Po kolei: Postaram się być obiektywny...chociaż to trudne będzie...
Billy Hamill - Tony Rickardsson
kurcze... bardzo dobry zawodnik , ale jedna z 2 strony IMS 0,75:1
Antonin Svab - Jason Crump
Tym razem nic nie napisze 0,25:1
Andrzej Huszcza - Piotr Protasiewicz
Z całym uznaniem dla pana "Tomka", Pepe to jednak GP...0,75:1
Rafał Okoniewski - Wiesław Jaguś
No ja dałbym tutaj 0,25 pkt dla ZKŻ 0,75:0,5
Piotr Świst - Tomasz Bajerski
dam remisa mimo, iż Bayer to GP 1:1
Rafał Kurmański - Marcin Jaguś
No tutaj tak jak w parze 2 tylko dla ZKŻ 1:0,25
Omijam rezerwe młodzika :P
Krzysztof Stojanowski,Grzegorz Kłopot - Robert Sawina
Sorki ale mimo gorszego sezonu 0,75:1
SUMA SUMARUM:
4:5 do 4:75 a jechał obiektywnie i na dodatek starałem się Wam dodać :P papaapa i do meczu w Zielonce 11 maja :P
i tak bym chciał a czy tak będzie
Mamy szanse na pierwszą 4 choc z drugiej strony Jako ma racje walka rozegra sie pomiedzy Lesznem Bydzią i nami. Obcokrajowcy Loram Adams Hamill-wszystko możliwe Dryml cienias jak na polską lige Wiltshire wiecznie młody zdaniem PoTFoora no i Janirro widziałem go w akcji tu też wszystko może sie zdażyc.Seniorzy Gollob tu czeba byc obiektyny wygra wszystko choc to jest tylko sport i może znalejsc sie zawodnik jak chocby Kuciapa czy Kurmanski ktury go pokona,no ale jest jeszcze Dobrucki i Okoniewski i tu wielka nie wiadoma.Dalej zdaniem PoTFora stary Świst i wiecznie młody Krzyżaniak w gre wchodzi też Balinski i tu wszystko możliwe, przyszedł czas na naszego Andrzeja i Rempałe no i oczywiscie na równie młodą gwiazde telewizyjną Kowalik tu widze w przodzie tego starego Huszcze i Rempałe.Juniorzy tu istniejemy tylko my i Leszno tak więc walka rozegra sie między Unią i ZKŻ a tu decydowac mogą różnego rodzaju aspekty takie jak płynosc finasowa,dyspozycja danego dnia.Nie był bym kibicem jak bym jednak nie opstawiał za swoimi choc rozsądek nakazuje też pokore,zaś najlepszym zawodnikiem ZKŻ może sie okaazac nie kto inny jak Piotr Świst a tuż za nim Kurmanski,obcokrajowcem Hamil a wielkim hitem Janirro.
Czy Falubaz stac na 1 czworkę ?
Hmmm
To jest dobre pytanie.
Myślę ze sprawa miejsca w 1 czworce jest nawet otwarta. Uwazam ze powinny sie tam na pewno znaleść Apator, WTS, Włókniarz, ale o 4 miejsce powinny rywalizowac ekipy z Bydgoszczy, Leszna no i Zielonej Góry.
Ktora druzyna z tych 3 wyzej wymienonych ma najwieksze szanse ?
Myślę ze jednak Polonia Bydgoszcz. Z kłopotów finansowych powoli wychodzi i jeżeli utrzyma skład, którym teraz dysponuje (Golloby Kowalik Krzyzaniak Loram Wiltshire) w 1 czworce powinna sie znaleść.
Nie mozna zapomniec ze zuzel to sport urazowy i kontuzja ktoregos z czolowych zuzlowcow danego klubu moze przekreslic wszystkie zakladane plany (przyklad - Włókniarz Częstochowa w sezonie 2002). Unia bez Adamsa, Polonia bez Golloba Tomasza to juz nie te same kluby.
Jeśli chodzi o szanse ZKZ-tu. Musza walczyc i to nie tylko u siebie, ale takze na wyjazdach. Jeżeli podstawowa 4 ZKZ-tu nie zawiedzie (Hamill Okoniewski Świst Kurmanski), a pozostali dorzuca kilka potrzebnych punktow to moga w lidze nieźle zamieszac.
Potwór - zapraszamy 30 marca....choć pewnie zostaniesz przy radiu.
Szansę na czwórkę.....hmmm, myślę że ją mamy. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że nie ma mocnych na Toruń i Włókniarz. Tuż za nimi widziałbym Spartę. Falubaz, Leszno i Bydgoszcz będą walczyć właśnie o tę 4 lokatę. Siła tych drużyn jest mnie więcej podobna. Zadecyduje bilans bezpośrednich meczów między zainteresowanymi. O tym, że będą one "na styk" możemy być pewni. Nerwówka się szykuje. Dużą rolę w tej sprawie może też odegrać ktoś inny (np. GKS).
Finanse są sprawą najważniejszą. Jeśli będzie płacone w miarę na bieżąco, to nie powinno być źle. Skład mamy na pewno ciekawy. Nie jest to wprawdzie żadna rewelka, ale myślę że na bank gwarantujący emocje. No, a oto przecież w tym wszystkim chodzi. To jest właśnie magia tego sportu. Nie jest żadną sztuką wystawić skład z Rickardssonem, Crumpem, czy Protasem. Sztuką jest stawić im czoła ze Svabem i Sucheckim w składzie !!!!!
Niektórzy tutaj tego jednak nie kumają. Ja osobiście nie mogę już czytać niektórych wypowiedzi tych "encyklopedii" żużla z całej Polski. Niektórzy z zielonogórzan też nieźle "kwaszą". Widać, że zima dała już się niektórym we znaki ;). Ja nie mam zamiaru dywagować nad tym, jaką średnią ma Janniro, a jaką Dryml. Jaki to ma sens??? ŻADEN.
Po prostu 30 marca uderzam na Wrocławską w bojowym nastroju wspierać swą ukochaną drużynę, a w przeddzień mam zamiar "zniszczyć" się w lesie na wiosennym ognisku z paroma Net Fansami i "tajemniczymi goścmi" z.............;););)
Pozdro!!!!!!!!!!
Kurmanek czeka na Golloba żeby mu pokażać plecy potforek mam nadzieje że to zobaczycz
Jak słyszę tzn. czytam czy Rafał Kurmański czy będzie tak punktował w ekstralidze jak w 1 lidze to nie wiem czy autorzy tych tekstów chodzą na żużel od roku bo mi się wydaje że tak jest .nie pamiętacie roku 2001 tak jest skleroza nie boli. ale tak wroli przy przypomnienia kurmanek w 2 lata temu startował w ekstralidze i to z bardzo dobrym skutkiem bo po sezonie w roku 2001 miał średnią biegową jak się nie mylę 2,11 końcówki nie pamiętam takie gadanie że 1 liga to nie ekstra to może się wystraszyć np. Stojanoski lub Kłopot a nie kurmanek !!!!!
[b]Buszmen byłeś na IMP w tamtym sezonie które odbywały się w Toruniu bo jak byłeś to chyba wiesz że te wasze Jaguśie i Bajerskie oglądały plecy zawodników w zielonych kevlarach i Minister elegancji też:)
Cel miejsce miedzy kreska czyli 5 pozycja lub 4!
Po rocznej banicji ZKZ Zielona Gora wraca do 8 najlepszych druzyn kraju. Ze wzgledu, ze w poprzednich latach druzyna balansowala pomiedzy E-liga a I-liga wielu ludzi spisuje na straty druzyne z Winnego Grodu.
Smiesza mnie wypowiedzi,
ze "druzyna zielonogorska nie nadaje sie na Ekstralige". Czlowieku moze odpowiesz mi kto sie nadaje jak nie Falubaz?? Tak oczywiscie Polonia Bydgoszcz, ktora ma dlug wiekszy niz z Zielonej Gory do Gdanska[ niewatpie, ze go po czesci ureguluje, acha tez bym mogla tu pisac,ze Jacek Gollob to juz przeszlosc bla bla nie ma sensu po co jakies bezsensowne klotnie]. Chce tylko zaznaczyc, ze zielongorski klub ma niewlielkie zobowiazania wzgledem zawodnikow za ubiegly sezon.
Osobiscie jestem Zielonogorzanka i zyczylabym mojej druzynie jak najlpeiej jednak nalezy patrzec realnie.
Owszem chcialbym, abysmy weszli do pierwszej czworki, nie wiem jednak czemu caly czas mi sie wydaje ze zawodnicy trenera Zbigniewa Jadera zajma piata lokate, a jezeli uda sie upasowac na czwartym miejsc uznam to za ogromny sukces.
Powiem tak Rafal Kurmanski, Andrzej Huszcza[jesli zainwestuje w sprzet], Piotr Swist[bedzie mial placone bedzie przywozil spory dorobek punktowy], Rafal Okoniewski[tak jak poprzednik], Grzegorz Klopot[ przez wielu spisywany na starty:(], Billy Hamill i do tego jeden z dwoch pozozstalych obcokrajowcow uwazam, ze moga sprawic nie jedna niespodzianke, ba malo tego na wlasnym obiekcie moga byc zapora nie do przejscia dla wielu pewniakow[czyt. Bydgoszcz, Leszno]. Zespol jest nie obliczalny ! Jezeli klub z wyplatami dla zawodnikow bedzie na biezaco bedzie wynik sportowy, za wynikiem sportowym pojdzie frekwencja na trybunach.
Nie bede sie bawila w porownywania poszczegolnych zawodnikow, bo dla mnie to nie ma najmniejszego sensu a procenty, ktore np. pisal potfoor to smiech na sali jak sobie to obliczyles wysnilo ci sie to, moze wrozka przepowiedziala??? Kpina wszystko sie okaze na torze juz niedlugo,ale mysle ze miejsce 5 jest w zasiegu reki zawodnikow ZKZ Q-m Zielona Gora. Czwarta lokata bedzie ogromnym sukcesem.
Ps. Zapraszam wszystkich na stadion przy ulicy Wroclawskiej zapewniam, ze w zadnym meczu nie zabraknie emocji i nie bedzie meczy do jedej brami a nhikt na pewno nie bedzie kopal Falubazu na wlasnym torze. Jesli bedzie porazka to w dobrym stylu i podejrzewam ze nie jeden rozstrzygnie sie w ostatniej gonitwie!
Dziekuje i pozdrawiam na wiecej narzie nie mam ochoty i brak mi checi moze jeszcze cos napisze.
Wow...! bede w gazecie!!!!
A wiec...:
Na grudniowym walnym zebraniu członków klubu zarząd zapowiada: walka o pierwszą czwórkę, a nawet o medal. Jeszcze wówczas nikt nie zdaje sobie sprawy, że ambitne plany wzmocnienia drużyny nie zostaną w pełni zrealizowane. Chodzi tu głównie o zawodników zagranicznych, w szczególności Nicky Pedersena. Po upływie kilku tygodni działacze publicznie nie wycofali się z tego założenia, ale raczej myśli się już o utrzymaniu w lidze. Niewiadomą pozostaje kwestia finansowa. już teraz wiadomo, że wydatki nie pokryją się z wpływami. na dzień dzisiejszy szacuje sie to na kwotę 60 tys. zł. Prezes klubu Robert Smoleń stwierdza, że deficyt zostanie pokryty kredytem. Nie wiadomo, czy w rzeczywistości dziura w budżecie nie okaże się większa. Na pewno zależeć to będzie od wyniku sportowego (frekwencja na meczach). I odwrotnie, jeśli sytuacja powtórzy się z zeszłego roku, kiedy to przez dłuższy czas zawodnicy nie otrzymywali wypłat, nie inwestowali jednocześnie w remont sprzętu.
Nie można się oprzeć wrażeniu, że już przed pierwszym meczem w Zielonej Górze opinia publiczna nad wyrost zakłada wynik sportowy. W porównaniu z zeszłym sezonem pozyskano P. Swista R. Okoniewskiego, ale ubyli M. Kuciapa i N. Pedesren. także siłą sportowa wzrołsa jedynie o drugiego przeciętnego obcokrajowca. Nie wiadomo czego można oczekiwać po G. Kłopocie i K. STojanowskim. ten pierwszy to wciąż nie spełniony talent, który w każdej chwili może eksplodować. Pytanie tylko: kiedy, i czy wogóle? Funek to przykład typowego ligowca, któremu na dobre może wyjść przejście na zawodostwo. jednak to dwie niewiadome. Kolejną to postawa Huszczy. Ostatnie sezony w jego wykonaniu utwierdzają w przekonaniu, że dzadek już nie wytrzymuje trudów całego sezonu. pierwsza połówka w jego wykonaniu jest rewelacyjna, ale w drugiej już opada z sił. Odnośnie postawy okonia i śwista można chyba być spokojnym, podobnie jest z R. Kurmańskim. A może zadziwi nas Alan Marcinkowski? Czy w takim razie taka mieszanka może zawalczyć o czwórkę?
Patrząc na wzmocnienia pozostałych, to chyba jednak nie należymy do faworytów ligi. Początkowe plany zakłądały taki scenariusz, ale życie zweryfikowało je. Ale wszytsko się rozstrzygnie na torze, tam się okaże kto znajdzie się w pierwszej czwórce.
Od analizy do syntezy (nie odwrotnie)
W oparciu o co dokonujemy tak daleko idących wniosków. Istnieją dwie możliwości:
(1) w oparciu o uprzedzenia... – a wówczas „za” i „przeciw” łatwo dorobić sobie argumenty
(2) w oparciu o analizę możliwości każdego zawodnika – co wydaje się bardziej obiektywne.
Obiektywizm ten jednak opiera się na obserwacjach zawodnika w poprzednich sezonach (przede wszystkim zaś na kierunkach rozwoju /lub „zwoju”/ jego umiejętności). Oczywiście, że nie wierzę, aby Hamill zaczął nagle jeździć jak ... Kłopot i odwrotnie, ale ... pewnego tendencje u poszczególnych zawodników da się zarysować. Jednak te tendencje widziane z perspektyw poprzedniego roku mogą być mylące...
Jednak zdając sobie z tego wszystkiego sprawę i włączając troszkę żużlowego wyczucia, które budowało się od czasu, kiedy A.Huszcza był jeszcze juniorem (i pozwolił mi siedzieć usiąść na swoim motorze – za co do dziś darze go dużą życzliwością :-), odważę się na próbę oceny poszczególnych zawodników.
B.Hamill – zawodnik z elity żużlowej. Na pewno nie można nie doceniać jego możliwości. Mało prawdopodobne, aby nagle oklapły mu skrzydła
A.Svab – mimo wszystko nie dawałbym mu szans na duże zdobycze punktowe..., choć swoje zrobi.
A.Huszcza - przy całej sympatii do niego, w tym roku i to w ekstraklasie młode wilki go zjedzą. Szkoda, że nie odszedł z honorem po tamtym sezonie.
P.Świst – niestety swój najlepszy czas ma już za sobą. Historia mówi, że poza Gorzowem nie czuł się najlepiej (patrz Rzeszów), a historia lubi się powtarzać
M.Okoniewski – im bliżej końca poprzedniego sezonu tym coraz słabsze występy. Przy całej sympatii do tego zawodnika, uznania jego świetnych możliwości „startowych” i docenienia umiejętności jego wkładu w jazdę dla całej drużyny (!), z żalem stwierdzam, że wojownik z niego niewielki. Z rzadka wyprzeda kogoś z przeciwników, chyba, że są juniorami, albo są naprawdę słabi, natomiast ostro zaatakowany szybko odpuszcza (patrz filmiki na www.unia.leszno.pl/żużel)
R.Kurmański – najjaśniejsza gwiazda w ZKŻ. Wielki potencjał, ale szczerze mówią jest jeszcze młodzieżowcem i nie wierzę, żeby mu się nie zdarzały raz po raz solidne wpadki.
K.Stojanowski – Zawodnik pokroju Robackiego i dużo poniżej Balińskiego i Jagusia ... cóż więcej. Prochu to on nie wymyśli
G. Kłopot – patrz Stojanowski.
B.Janniro i A.Marcinkowski – brak danych aby pozwolić sobie nawet na fantazjowanie. :-)
Zbierając wszystko razem:
W oparciu o papiekowe kalkulacje, uważam że
ZKŻ będzie 6-ą drużyną E-ligii roku 2003.
P.S. Do tego jeszcze należy wkalkulować elementy nie do końca irracjonalne: kontuzje (patrz CKM 2002), słabsze mecze (2001 Hamill – w play-offach z Lesznem) , kłopoty finansowe (Piła 2002), atmosferę w drużynie i to coś co nazywamy (no commends), defekty/taśmy/wykluczenia w ważnych momentach meczu (... multum przykładów) itp. Mogą one spotkać drużynę z Zielonej Góry lub ich rywali – więc ...całe szczęście, że życie jest bardziej skomplikowane niż matematyka.