Zamieszczone przez
Mariusz
To może rozwiń, bie nie wiem o co ci tutaj chodzi. Czego się nie da ?
Już ci wyżej napisałem w jakich przypadkach musisz informować o nagrywaniu rozmowy. Jednym z takich przypadków jest fakt, iż do tych rozmów mają dostęp osoby trzecie. I wtedy z urzędu musisz informować o nagrywaniu rozmów. A to się łapie pod każdą infolinię.
Słuchaj uważnie, przechodziłem gruntowne szkolenie w tym zakresie. Tam gdzie pracowałem, wszystkie rozmowy były nagrywane. Dodatkowo decydowałem, kiedy uaktywnić nagrywanie całego pomieszczenia. Ludzie którzy tam wchodzili nie mieli pojęcia, że ich słowa są nagrywane.
Inna kwestia, przypomnij sobie jak kiedyś Ziobro nagrał na dyktafon śp Leppera. Wygogluj sobie ta aferę. Lepper chciał Ziobrę o to podać do prokuratora. Niestety, nie mógł. Min. prof. Kruszyński (on jest chyba z Torunia nawet) wyjaśniał to w TVP. Ziobro nie popełnił żadnego przestępstwa.
Jeśli rozmawiają ze sobą dwie (lub więcej) osoby, i któryś z nich nagrywa bezwiednie tą rozmowę, nie jest to żadnym przestępstwem. Prawo tego nie zabrania.
I tu włącz myślenie. Skoro rozmawiasz z jakąś osobą, i ta osoba ciebie nagrała. To co ona takiego nagrała ? Ano słowa skierowane do ciebie. Może to być co najwyżej nieetyczne. Ale nie jest prawnie zabronione.