Łajza Lindgren ma guano zamiast mózgu, skoro nie umie przypilnowac na tym torze wewnętrznej. Kolejny mecz zawala.
Łajza Lindgren ma guano zamiast mózgu, skoro nie umie przypilnowac na tym torze wewnętrznej. Kolejny mecz zawala.
Gratulacje dla Torunia i czestochowskich hejterow.
Włókniarz porażki na wyjeździe i u siebie z Lesznem I Gorzowem także Toruń w pierwszej czwórce.
Bez przesady z tym Gorzowem.
Co lubię po takich porażkach? Kibiców sukcesu wyłażących jak grzyby po deszczu :)
Niedawno nosili go na rekach a teraz to łajza. Uwielbiam takich Januszy.
Niech dotrze do waszych pustych łbów, że żeby walczyć o medale to w zespole musi być 3 pewniaków/liderów. Dwóch gości nie będzie przez cały sezon ciągnąć całego zespołu za uszy. Ewentualnie mozna te braki nadrabiać mocną juniorką ale my takowej nie posiadamy.
Mamy jakieś argumenty na Gorzów? Juniorzy ostatnio całkowite dno, Musielak do Speedrowera się nadaje, Lindgren sam widzisz co odwala na torze. Zagar chimeryczny.
No dobra. Złapalim dwie sroki za ogon. Są trzy punkty i zaliczony mecz na nie naszej nawierzchni. Oby w końcu to na wyjazdach zaprocentowalo.
Gratulacje dla KS no i dla Lwow
Nie wiem czy to nasi sa in plus, czy Wlokniarz troche oslabl,
Czy to ten sam Gruchalski co rok temu pisal : Apator I liga?
Za tydzień piekielnie ważny mecz z Gorzowem, jeśli dalej chcemy PO musimy wygrać, jak wróci Vaculik będzie piekielnie ciężko, dobrze że GP nie ma teraz to wszyscy mogą potrenowac.
Tylko, że trzeba zauważyć jedno. Apator zdobył bonusa w pełni zasłużenie, bo gdyby nie defekt Ryśka Holty na prowadzeniu, już przed nominowanymi byłoby po robocie. A tak napięcie było do końca. Na pewno cichym bohaterem został Iversen, ale i Holder po stronie gospodarzy. Młodzieżowcy torunian obnażyli siłę częstochowskiej szkoły juniorów. Gruchalski spuszcza z tonu od paru tygodni, więc optymizm co do tego trudnego meczu nie był uzasadniony żadnymi przesłankami.
Nie rozumiem o co pretensje do Cieślaka. O to, że profesjonaliści pełną gębą, na czele z Lindgrenem, nie potrafią się odnaleźć z ustawieniami, doborem ścieżek po raz kolejny w meczu wyjazdowym. Albo że Zagar jedzie cały sezon piach, mimo że ptasiego mleka mu nie brakuje? Słowa uznania dla Madsena, bo trzymał wynik do ostatniego biegu. Pora zejść na ziemię.
Fred póki co nie nosi jeszcze miana killera, który potrafi mieć ustabilizowaną forme i regularnie trzaskac dwucyfrówki i przesądzac w nominowanych o losach meczu.
Do takiego miana mu jeszcze troche brakuje.
Trzeba mieć na względzie, że bez Jego punktów w tabeli nie byłoby tak kolorowo.
Krol wszystkich Januszy ludzka meenda i konfident nazywa ludzi Januszami. Swiat sie konczy. Celt tez Januszem. Dobrze masz nasrane we lbie.
Gadol zmien lekarza.
Tak jak zauwazylem wczesniej bonus powinien powędrowac do kierownika startu.
Brawo uciekinierzy ... samowolka kierownika startu !!! Drukarze !!!
Kierownik startu wykonywał tylko polecenia Jacka F. :D
Mistrzostwo swiata kierownika startu. Najlepsze bylo jak delikatnie dotykal tasmy juz po zakonczeniu ustawiania zawodnikow. Bardziej to smieszne niz smutne bo wygrana Torunia absolutnie zasłużona.
Wybielanie sędziego trwa w najlepsze. Dziwne tylko, że kierownik startu kilka razy patrzy na wieżyczkę w trakcie przestawiania Zagara. Mam poważne wątpliwości, czy sędzia nie brał w tym udziału.
Ja akurat miałem wrażenie że się bardziej do naszych przyp....ł niż do Częstochowian. Za wyjątkiem sytuacji z Zagarem rzecz jasna. Choć uważam że Zagar sam sobie jest winny skoro mu powiedział od razu ze go z tego miejsca nie puści.
Sent from my HTC U11 using Tapatalk
przez cały mecz po aptekarsku pilnował odległości koła od taśmy. Równo u wszystkich. Co do sytuacji z Zagarem to mógł się on przestawić na koleinę obok a nie z fochem później startować z kompletnie nie przygotowanego pola.
Na szczęście misterny plan sędziego i Frątczaka żeby spowolnić kluczowego zawodnika gości wypalił, w końcu Zagar był w takim gazie, że ten start załatwiłby kwestię bonusa.
masz tu, stosuj 3 razy dziennie przez najbliższe 2 dni
https://image.ibb.co/iikS08/ma.jpg
A jak nie pomoże to sobie spójrz jak jechał Zagar w tym meczu i wyciągnij wnioski. A jak to też nie pomoże to dorzuć 3 punkty zamiast defektu Holty.
Całe szczęście, że mecz był praktycznie bez znaczenia dla układu tabeli.
Jeszcze raz gratulacje dla Torunia i częstochowskich hejterów.
gratulacje dla obu zespołów. Cieszy mnie mój typ, który się sprawdził :) Baraże już nam nie grożą hehe ;) Co do meczu, po co ten hejt na Lindgrena Czewa. Chłopina jest przemęczony oraz tym razem na MA nie chodziła szeroka, a było widać, że lubi po orbicie śmigać. Bonus zasłużony. Szkoda defektu Holty ale przynajmniej emocje były do 15 biegu jeśli chodzi o bonus. Jeśli chodzi o bieg 13 to sytuacja dyskusyjna ale rozumiem kierownika, że należało J. Holdera i Zagara odsunąć od siebie...
Fajny mecz, z niezłą dramaturgią. Gratulacje dla obu drużyn. Toruniowi raczej ten bonus nic nie da...
Co do sytuacji z Zagarem, to sędzia ewidentnie chce się wybielić. Doskonale widać, że kierownik robił wszystko pod jego dyktando. Przecież jeśli tenże odwalał samowolkę, to mógł zatrzymać start i pozwolić Zagarowi zająć tę nieszczęsną koleinę. Ściema sędziego jak nic.
Druga sprawa to fakt, że Zagar to jednak inny "gabaryt" niż Holder. :D Dodatkowo wystarczy, że narysowano linię oddzielającą pola startowe 10 cm. bardziej w prawo (nie wiem, nie przyglądałem się czy tak było) . I tutaj sędziemu mogło się wydawać, że Zagar stoi nieprawidłowo. Cała filozofia.
Fajny meczyk, z happy endem. Czego chcieć więcej? Chyba tylko zimnego piwka z pianka na 2 cm. Tak się nadalo. ;)
Świetny mecz naszych liderów, w końcu, choć do 6 biegu mecz wyglądał jak zeszłoroczna potyczka.
Fajna, twarda walka Jasona z Adrianem w 9 biegu. Nikt nie odpuszczal, wszystko fair. Brawo.
Tor nam wreszcie pasował, szczególnie po wprowadzeniu delikatnych korekt po 1 serii. Liderzy Włókniarza bezradni.
Teraz po 46 pkt do Leszna.;)
Co do sytuacji z Zagarem to jest stary numer, żeby kogoś wyrzucić z wcześniejszej przygotowanej koleiny.
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, że decydujące znaczenie miało jednak zachowanie zawodnika z pierwszego pola który bardzo blisko ustawił się Zagara.
Setki takich sytuacji widziałem w przeszłości, ale takiego pajacowania podprowadzającego z pokazywaniem sędziemu kciukiem ok tyle razy to już nie widziałem dawno.
Odezwal sie kibic najbardziej fair klubu w Polsce... :2smiech::0rofl:
Wiadomo - Torun mial przegrac albo ewentualnie wygrac dwoma puktami a tutaj bonus... "Ostafo" i "Krzystyniako" podobni beda wiec przez kolejny tydzien wymyslac temat zastepczy. Padlo na Zagara i koleine :49rotfl:
Dobre i ciekawe zawody. Trzy punkty blizej utrzymania. Czestochowa wejdzie do PO wiec nie wiem o co spina. Bardzo dobry Madsen. Na plus Miedzinski. Lindgren juz nie chodzi po wodzie...
W Toruniu Doyle i Holdery. Na plus tez Iversen. Przedpelski co powiedzial w tv? Byl szybki? :mysli:
podać chusteczkę abyś mógł się wypłakać? Widzisz swoich kolegów po szalu, nie płaczą jak dzieci (jak Ty), tylko po męsku biorą porażkę na klatę. Proponuję wydoroślej i wróć tu za 10 lat, lub później, lub wcale. Nic nie wnosisz tylko jęczysz jak baba.
Graty dla Czewy za podjęcie rękawicy. Jakoś tak dziwnie się oglądało Miedziaka w żółtym kasku :( Było od Was wielu kibiców, których było słychać do 13 biegu. Potem jakoś zamilkli, a szkoda. Czyżby to byli sami konsumenci?
Który tam beczy, z moich ulubieńców z ignorów - panicz czy któryś z pospolitych lizodupów?