Moze Cook mial byc wypozyczony dalej a dla klubu kasa ?
Wersja do druku
Moze Cook mial byc wypozyczony dalej a dla klubu kasa ?
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/wydarzenie/73415
wyścig 13Cytat:
Orwat zdublowany.
:D
Widocznie BTŻ zrobił takie braki Orwatowi, że nawet najlepszy na świecie trener Jaca G. nie może tego naprawić już drugi rok ;)
A tak na serio to pewnie jakiś defekt po prostu :)
Sprawdzał ktoś dostępność Cooka na cztery ostanie mecze? Do Gdańska wprawdzie jechać nie musi ale jak szaleć to szaleć i walczyć do końca :kwadr: Przy zajętym terminie to Anglii nie porzuci dla Polonii. Jak pasuje to Adamczak i Curyło skończyli już sezon.
Koledzy jak sytuacja u Was. Jest szansa, że wyprzedzicie na mecie Rzeszów?
Powodzenia.:okok:
Rzeszów i tak chyba nic nie uratuje. Po tym co zrobili z PW i karą z kosmosu dla chłopaka to znaczy, że tam pieniędzy nie ma już wcale.
Są czy nie ma - to nie ma znaczenia. Jak na mecz z nami uda im się ostatnim tchnieniem ściągnąć trzech obcokrajowców (podejrzewam, że po to teraz jeżdżą takimi odpadami aby odłożyć trochę) to wygrywają co najmniej 47:43 i mają siódme miejsce. To jest decydujący mecz.
Jak Cook wpadnie na Tarnów i Piłę to nie powiedziane, że 4 punkty nam nie wpadną. I nawet przy porażce w Rzeszy będziemy oczko wyżej jeśli oni nic już nie ugrają.
Na Piłę ok, byłaby szansa. Oni chyba już odpuszczają wyjazdy bo pewny środek tabeli. Ale Tarnów?? Musieliby się położyć na torze żebyśmy to wygrali. Poza najpierw trzeba sprawdzić rozkład Cooka czy w ogóle jest wolny.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Pełna zgoda. Sprawdziłem terminarz Cooka - w Rzeszy i z Tarnowem może pojechać, w Gdańsku i z Piłą - nie. Może da u siebie wycisnąć cztery punkty. Zwłaszcza jak Tarnów przyjedzie w ostatniej kolejce i będzie już pewny 1. miejsca po RZ...
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/69...ego-wychowanka
Wygląda na to, że do 9 lipca Stal Rzeszów ma duże szanse totalnie się rozlecieć...
No właśnie, wiadomo że Stal ostatkiem sił rzuci na nas co się da, ale czy ich liderzy w ogóle będą chcieli odjechać to spotkanie? Może znowu ktoś zamarudzi z biletami itd.... Nie żeby mnie cieszyły czyjeś problemy, bo tak nie jest, ale myślę że taką postawą Stal - paradoksalnie - wiele ryzykuje.
Okazuje się, że nasz często wykpiwany Tomasz Orwat gdy jedzie na równorzędnym sprzęcie (wylosowanym) to potrafi nawiązać równorzędną walkę https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/69...zla-w-krakowie
A ten wylosowany silnik zostaje w jego ramie, czy musiał go zdać? Bo może byłaby w takim przypadku jeszcze szansa na jakieś punkty w wypadku Tomka w tym sezonie :)
A teraz ma?
Tu z tym Orwatem to chyba żartujecie? Zobaczcie kogo on pokonał....Nie obrażając nikogo to same "kaleki" które dopiero raczkują w spidłeju mające często problem z płynnym pokonaniem jednego kółka:krzyk:
Przeglądając forum Rzeszowa napotykam gości którzy kibicują nam w meczu ze Stalą. Skoro już do tego dochodzi to wiec, że coś się dzieje :D
Też chciałem to pisać o Orwacie - nie przesadzajmy, był jednym z czterech którzy się potrafią w łuk złożyć, a niektórzy to świeżaki po licencji. Taki Podyma to debiutował, a zawodnicy typu Pióro, Flis czy Włodarczyk to nie wiem czy łącznie pięć imprez odjechali... Faktem jednak jest, że może to go trochę zmotywuje i da wiarę w siebie.
Co do Stali - robią to co Start Gniezno w 2015 roku: po to się w trakcie sezonu nowych zawodników kontraktuje, aby ci chcieli na mecz przyjechać, bo im jeszcze klub nic nie zalega ;) Ja się obawiam, że ten mecz będzie naszą wielką wtopą. Coś w stylu 19:5 po czterech biegach i po emocjach.
Mimo wszystko, ostatnio nam jako tako pierwsze biegi wychodzą. Musimy od początku być w kontakcie (ba... najlepiej wygrywać) i nie dopuszczać do kwiatków w stylu drugi junior Stali wiozący nas na 5-1.
Wracając do Orwata to musimy pamiętać, że on też za dużo nie jeździł. W poprzednim sezonie pojawił się w składzie po konflikcie Prezesa z Stalkowskim i Sitarkiem. W tym sezonie pierwszy bieg i kontuzja więc nie ma co chłopaka dołować.
Tu sprzęt miał równy, w lidze to patrząc przez pryzmat budżetu klubu ma jeden z gorszych.
Jeszcze co do sprzętu Orwata. To jest on przecież na kontrakcie zawodowym i sam sobie ogarnie te sprawy. Także klubu bym nie mieszał w sprawy jego ewentualnych defektów czy jazdy daleko za rywalami :)
Czyli do zawodostwa jeszcze brakuje
Ciekawi mnie jak w praktyce wyglada taki zawodowy kontrakt Orwata. Przecież on rok temu zdobył 6 pkt (śr 0,24 na bieg) a w tym po kontuzji 8 punktów (śr 0,53 na bieg). Mechanika/ow oplacic musi,siebie utrzymać a jak wiadomo to może robić tylko z punktów.CIekawe czy sam chciał czy został "zobligowany" przez Władka
Aż musiałem sprawdzić ten kontrakt zawodowy Orwata bo mi się wierzyć nie chciało, faktycznie... chyba się trochę porwał z motyką na słońce... no ale to już jego sprawa...
Trochę wybiegam w przyszłość ale kiedy kończy się liga angielska? Jak ewentualne terminy Cook'a na baraze?
Nasz wychowanek IMP !!! Gratulacje Szymon.
juz dawno sie tak nie zryczalem, jak bobr.... gratulacje Szymon !!!
Gdzieś tam teraz w pewnym mieście zwanym Bydgoszczą pewien pan którego zwią Papa Gollob zapada się właśnie pod ziemię ze wstydu.
Coś pięknego. Pamiętam jak swego czasu pomykał swoim małym motorkiem przy okazji prezentacji przed meczami ligowymi Polonii, czy nawet w 2006 roku jako 13-latek jak zadebiutował przed kamerą Polsatu Sport w wywiadzie z Tomaszem Lorkiem. A teraz zrobił się z niego kawał ridera. Oczywiście wiele pracy przed nim, aby nie przypiąć sobie łatki pt. zawodnik jednego turnieju. W każdym razie ten tytuł powinien mu tylko pomóc, dać takiego konkretnego kopa, który spowoduje, że jego kariera gwałtowanie ruszy do przodu. Oby !
Coś pięknego zrobił Woźniak. Gratulacje !
Wygrał wszystkie starty w barażu i ten ostatni. Najważniejszy. Brawo. Brawo.
Papa nie ma nic do tego. Moim zdaniem Sparcie zawdzięcza też w części ten tytuł. Jeżdżąc w Polonii by brnął w zapaść.
Teraz to Polonia musi doszlusować do niego. Życie.
Coś przepięknego! :) Już dawno się tak nie ucieszyłem. Doskonale pamiętam rok 2004 i Szymka jeżdżącego na małym motorku, potem jak z ojcem na przyczepce przywozili motorki na stadion. Nasz "bankomacik" jakby to powiedział Władek. Teraz wszyscy widzą, że Szymek do Sparty poszedł w drodze do rozwoju. Pełne gratulacje! W końcu wychowanek! :) Coś pięknego.
Gratulacje dla Szymona! Prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że będę oglądał ten turniej na stojąco, ani że będę wydawał głośne okrzyki radości słyszane na końcu ulicy!
Szacun dla komentatora nSport, który wspomniał o Zdzisławie Ruteckim!
W tej całej degrengoladzie, w której pogrążony jest bydgoski żużel, zwycięstwo Szymona jest jak promyk słońca.
Dawno już żużlowa niedziela nie była dla mnie tak emocjonująca jak ta wczorajsza.
Jakim Szymon jest człowiekiem każdy wie. Nikomu bardziej się ten tytuł nie należał niż Jemu właśnie.
Obyśmy jeszcze kiedyś mogli oglądać i kibicować Szymonowi w polonijnych barwach.
W Polonijnych barwach? Oj to wiele musiałoby się zmienić w naszym mieście i klubie. Nie tylko sam prezes (bo raczej nie widzę ich współpracy po tym jak się rozstali), ale drużyna musiałaby finansowo stać solidnie, a sportowo jednak dobić do ELigi, co dziś wydaje się bardzo odległą drogą. Cieszy jednak to złoto Szymona, bo to zawsze będzie swój chłopak, który nie miał lekko, nie miał wiatru w plecy jak w przypadku Pawlickich, Zmarzlika itp, a mimo wszystko bardzo ciężką i żmudną pracą pokazał, że może zajść daleko. A jeszcze wiele przed nim. Czy SGP? Może. Czy teraz może w końcu czas, aby i w lidze pojechał z dobrym numerem startowym jako prowadzący parę?
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/69...wego-zawodnika
No to prawdopodobnie Stal osłabiona brakiem Morrisa w meczu z nami. Teraz tylko trzymać kciuki, żeby Cook cało i zdrowo przejechał sobotnie zawody i stawił się w niedzielę w Rzeszowie
Polonia składa gratulacje Szymonowi na swoim fejsie. Bardzo ładne zachowanie po nie sympatycznym rozstaniu ze strony klubu przez komentarze Papy. Bardzo dobry wybór Woźniaka podczas wyboru klubu na WTS.
Wrocław to jest ciekawy ośrodek, tam każdy się rozwija, bez różnicy kto jest trenerem, managerem. Rusko i Kloc robią super robotę, żebyśmy kiedyś doczekali się takiego klimatu w Bydgoszczy. Tam nawet Slamer się odrodził po przygodzie w Opolu.
Sparta jest OK i ma bardzo fajną drużynę, ale bez przesady z tym cukrowaniem.
Jedni się we Wrocławiu rozwijają, a inni nie, np. K.Słaboń, R.Jamroży czy A.Gała.
Wszystko zależy od młodego człowieka, w tym przypadku żużlowca i stworzonych mu warunków.
W tym roku to wszystko zdaje się grać i życzę wrocławianom złota w DMP.
Obecny skład Sparty jest zbudowany z młodych perspektywicznych zawodników, no może prócz Ogóra.
Jędrzejak niby nie pasuje, ale też jest jej ważnym ogniwem.
Słaboń się nie rozwinął? Whaaaat? W porównaniu z bydgoskimi latami to był kosmos - przecież on się w pierwszym roku we Wrocławiu otarł o Mistrza Świata Juniorów I przegral zloto MIMP z Hampelem w barazu, gdzie rok wcześniej w Bydgoszczy miał średnią 0,500. Potem przez lata był solidną drugą linią. Jego kariera w późniejszym okresie potoczyła się inaczej przez kwestie prywatne, ale przykład kompletnie przestrzelony.
Jamroży jak na swój "talent" też wiele wycisnął z lat jazdy na żużlu.
Dokładnie - jak dla mnie Słaboń i Jamroży całkiem dużo wycisnęli ze swoich karier jak na swoje umiejętności. To jednak mimo wszystko nie ta skala co Woźniak, Drabik czy Lebedev.
Co do Stali - Morris kontuzjowany, ale do zdrowia wrócili Grajczonek i Porsing, do tego Wojdyło pojechał w jakiejś młodzieżówce więc się pewnie pogodzili. Ja bym obstawiał, że w meczu z nami pojadą w najsilniejszym składzie: Lamparty, Porsing, Berge, Grajczonek, Szymko i Wojdyło. Lekko więc nie będzie i może się skończyć w najlepszym wypadku na jakimś 49:41.