Nie porównujmy pięniędzy prywatnych z publicznymi
Cytat:
p00lie
Bawimy się kontrastowymi przykładami, a to nie odzwierciedla
rzeczywistości. Coś z życia, pamiętasz temat kominów płacowych. Dopiero konkretne regulacje ukróciły proceder.
W żużlu potrzeba trochę analogi. Są różne możliwe i wcale nie skrajne rozwiązania. Bo zdrowe regulacje to nie od razu socjalizm.
pozd
Płace w sferze publicznej powinny byc pod kontrolą, ale tu też nie ma dla mnie problemu, żeby np. manager Orlenu był wynagradzany proporcjonalnie do zysków jakie przyniósł firmie, czyli de facto skarbowi państwa.
Żużel to biznes - jedni potrafią nim zarządzać i mają kasę, inni nie potrafią i domagają się regulacji zabraniających tym pierwszym operatywności i wydawania pozyskanych środków wg własnego uznania. Taka dyktatura miernot i słabeuszy.
Chore, i na pewno nie poprawiające sytuacji dyscypliny.